Ulga dla Saubera
Przynajmniej częściowa.... Oficjalna wiadomość wydana dzisiaj przez BMW Group to następny krok w kierunku startów zespołu Petera Saubera na torach Formuły 1.
Czy Peter Sauber poprowadzi zespół w 2010? |
fot. autorka
|
Jeszcze kilka dni temu szwajcarska Sonntags Zeitung donosiła, że na włosku wisi sprzedaż zespołu z Hinwill spółce Qadbak. Inwestorzy z bliskiego Wschodu nie posiadają prawdopodobnie wystarczających środków, aby zagwarantować przyszłość teamowi Petera Saubera. Za spółką stoi podobno Russell King – osoba, która uważana jest raczej za „finansowego żonglera” – jak się wyraziła gazeta – a gwarantem miał być Bahrain Capital International, nazywany jednak zwyczajną przykrywką.
Dzisiaj BMW Group podało oficjalną wiadomość, w której oznajmia, że BMW AG osiągnęło porozumienie z Peterem Sauberem w sprawie sprzedaży BMW Sauber F1 Team. Warunkiem kontraktu jest jednak gwarancja startów w sezonie 2010.
Jak powiedział członek zarządu BMW AG, Dr Klaus Draeger- Jesteśmy bardzo szczęśliwi z takiego rozwiązania sytuacji. Spełnia się najważniejszy warunek gwarancji pomyślnej przyszłości zespołu.
Peter Sauber dodał – Naprawdę odczuwam ulgę, że znaleźliśmy rozwiązanie. Oznacza to, że możemy zatrzymać lokalizację w Hinwill i utrzymać większość miejsc pracy. Jestem przekonany, że nowy zespół ma przed sobą bardzo dobrą przyszłość w Formule 1, w której obecne przemiany przyniosą korzyści prywatnym teamom. Nasi pracownicy mają wysokie kompetencje i są zmotywowani i czekam na podjęcie tego wyzwania razem z nimi.
Umowa proponuje redukcję personelu z 388 obecnie zatrudnionych osób do 250. Restrukturyzacja zespołu i dostosowanie do przyszłych założeń będą podstawą działania. BMW AG zgodziło się wspomagać zespół z Hinwill w jego przebudowie.
Najnowsze
-
Minister Gawkowski stracił samochód za 100 tys. zł. Oszukali go metodą „na bliźniaka”
Funkcjonariusze CBŚP zatrzymali osoby należące do międzynarodowej grupy przestępczej, zajmującej się kradzieżą samochodów. Podczas działań służb udało się odzyskać kilka skradzionych pojazdów w tym Peugeota 5008, który, jak się okazało, należy do ministra cyfryzacji Krzysztofa Gawkowskiego. Ten podzielił się swoją historią w mediach społecznościowych. -
Ile samochód przejedzie na rezerwie? Ile pojadę z zasięgiem 0 km?
-
Znaki C-5 oraz D-3 wyglądają prawie identycznie, ale kierowca nie może ich pomylić
-
Będzie nowy odcinek drogi ekspresowej S10. Znamy datę otwarcia
-
Wyrzuciła papierosa z auta, napluła na zwracających jej uwagę, a potem nasłała agresora
Zostaw komentarz: