Girl Power: obóz szkoleniowy dla motocyklistek wspierany przez BMW w Brnie
W tym tygodniu odbył się w Brnie torowy obóz szkoleniowy dla kobiet, organizowany przez Międzynarodową Federację Motocyklizmu (Fédération Internationale de Motocyclisme - FIM) i należącą do niej komisję „Kobiety w Motocyklizmie” (Women in Motorcycling Commission - CFM).
FIM realizuje projekt takich kobiecych obozów szkoleniowych od zeszłego roku – obecna edycja jest już trzecią z kolei (trwała od 2 do 25 września). Poprzednie obozy odbyły się w Albacete i w Almerii. Ta jest jednak rekordowa ze względu na liczbę zgłoszonych zawodniczek – jest ich ponad 30.
Obóz treningowy jest szansą dla motocyklistek pragnących podnosić swoje umiejętności jazdy na torze wyścigowym. Doświadczeni instruktorzy pomagają uczestniczkom poprawić technikę jazdy. Imprezę sponsoruje BMW Motorrad, dostarczając zawodniczkom motocykle – każda ma do dyspozycji BMW S 1000 RR, a specjaliści z BMW dbają na miejscu o stan techniczny przekazanych maszyn.Oczywiście można też przyjechac na trening własnych motocyklem.
Startujące dziewczyny mają też możliwość skorzystania z wiedzy światowej klasy instruktorów – byłych zawodników Moto GP (w czasie obecnej edycji są nimi Simon Crafar i Jürgen Fuchs). Swoje doświadczenie przekazują też utytułowane zawodniczki – Sabine Holbrook, jeżdącą w klasie Supersport 600 w ramach FIM European Alpe Adria Championship, a także Maria Costello, posiadaczka rekordu Guinessa za rekordowe przejazdy w wyścigu TT na Isle of Man przez pięć lat z rzędu.
Wydarzenie, poza jazdą po torze pod okiem instruktorów, obfituje w liczne seminaria poświęcone jeździe wyścigowej.
Organizatorki z komisji CFM mówią, że zainteresowanie imprezą przerosło ich oczekiwania. Zgłaszają się do nich nie tylko panie, chcące doskonalić swoje umiejętności, ale też potencjalni instruktorzy z najwyższej półki. Wygląda na to, że takie adresowane specjalnie do pań imprezy są potrzebne i tradycja obozów będzie kontynuowana.
Najnowsze
-
To koniec darmowych autostrad w Polsce? Rząd może nie mieć wyjścia
Chociaż obecna koalicja rządząca nie zamierzała realizować obietnic PiS w sprawie szybkiego zniesienia opłat na wszystkich polskich autostradach, docelowo wszystkie miały być bezpłatne. Miały, ale nie wiadomo czy będą, ponieważ rządu może być nie stać na utrzymywanie ich z budżetu państwa. -
Za mały budżet i unieważniony przetarg – budowa nowego odcinka S17 wreszcie (chyba) może się zacząć
-
Motocyklowe zabezpieczenia antykradzieżowe – przegląd rozwiązań na sezon 2024
-
Kierująca „nie zachowała ostrożności” nielegalnie zawracając prosto pod koła busa
-
Rząd dopłaci do zakupu używanych samochodów. Na stole 1,6 mld zł
Zostaw komentarz: