Znaki zodiaku za kółkiem

Jedni w znaki zodiaku wierzą, drudzy z tego się śmieją, a jeszcze inni uważają, że naprawdę „coś w tym jest". Horoskopy wypowiadają się na temat szczęścia, miłości, kariery, zdrowia. Niektórzy astrologowie postanowili znaleźć pewne charakterystyczne zachowania za kierownicą dla poszczególnych znaków zodiaku.

fot. insurancequotes.com

Jedne z nas na drodze czują się jak ryba w wodzie, inne w ogóle za kierownicę wolą nie siadać. Ponoć to, jak jeździmy (przyzwyczajenia, szybkość reakcji, styl i prędkość jazdy) zależy od tego, kiedy się urodziliśmy. Astrologowie twierdzą, że nasze nawyki za kierownicą są niczym innym jak tylko wynikiem tego, co jest zapisane w gwiazdach.

Niektóre firmy intensywnie badają tę sprawę. Przykładowo, amerykańska ubezpieczalnia North American doszła do wniosku, że najbezpieczniej i najbardziej bezwypadkowo jeżdżą osoby spod znaku Bliźniąt i Lwa. Waga i Wodnik to najgorsze pod tym względem znaki. Amerykańscy ubezpieczyciele po przeanalizowaniu wyników swych badań stwierdzili, że nawet wiek czy miejsce zamieszkania kierowcy nie ma tak wielkiego wpływu na wypadkowość, co właśnie znak zodiaku!

Sprawdźmy zatem, które znaki zodiaku należą do tych najbardziej niebezpiecznych na drodze, a które są zupełnie nieszkodliwe.

WODNIK (21 stycznia – 19 lutego) – To kierowca szybki. Nawet nie zauważysz, kiedy włączy się do ruchu. Pasjonat ścinania zakrętów i wymagających tras. Nie zważa zbytnio na innych użytkowników dróg. Myśli, że na drodze jest sam. I trochę jest w tym prawdy, ponieważ koło wszystkich przemyka tak szybko, że w większości czasu podróży rzeczywiście ma przed sobą pustą drogę. Często porusza się wypolerowanym błyszczącym do granic możliwości dziwadłem.

RYBY (20 lutego – 20 marca) – Pasywny kierowca, nie podejmuje niepotrzebnego ryzyka, nigdzie się nie spieszy, czas za kierownicą mija mu płynnie i szybko. Tak szybko, gdy dojeżdża do celu, nawet za bardzo nie wie, jak tam się znalazł – całą drogę był gdzieś w innym świecie. Nie lubi dużego ruchu, ponieważ zakłóca mu on spokojne przemierzanie trasy. Często zdarza mu się skręcić w odwrotnym kierunku niż sygnalizuje to jego samochód. Ryby muszą mieć samochód wyjątkowy. To, że dużo pali czy że jest totalnie niepraktyczny, zupełnie nie gra roli.

Baranem na drodze kieruje głód prędkości.
fot. Motocaina

BARAN (21 marca – 20 kwietnia) – Niecierpliwy, głodny prędkości i przyspieszenia. To właśnie Barany najbardziej się denerwują, gdy przyjdzie im jechać za jakimś powoli sunącym kierowcą. Na drodze, która jest jego polem walki, porusza się bardzo nerwowo, wykonuje dla wielu innych kierowców niezrozumiałe i często niepotrzebne ruchy. Wyprzedza gorliwie, po czym i tak na światłach staje obok tego, którego wyprzedził na samym początku. Uwielbia autostrady i długie (najlepiej rzecz jasna puste) proste. Rzadko używa hamulca. Najlepszy samochód dla Barana to ogromny SUV albo terenówka, dzięki któremu wszyscy będą zjeżdżać z drogi. Oczywiście, z wystarczającym potencjałem pod maską.

BYK (21 kwietnia – 21 maja) – Jest opanowany i cierpliwy. Prowadzi zazwyczaj pewnie i rozsądnie, co nie znaczy, że nie naciąga przepisów wedle własnego uznania. Wadą Byka jest to, że nie ma poczucia prędkości, co często powoduje, że przejedzie na czerwonym świetle albo nie zatrzyma się na „stopie”. Podczas jazdy Byki najbardziej cenią sobie dobrą muzykę i komfort. Jasnym więc jest, że Byk musi mieć samochód elegancji i prestiżowy, ale jednocześnie praktyczny.

BLIŹNIĘTA (22 maja – 21 czerwca) – Od urodzenia cierpi na nadpobudliwość emocjonalną. Jest w nieustannym ruchu. Nie może po prostu siedzieć i nic więcej nie robić. Za kierownicą więc pisze sms-y, steruje nawigacją, zmienia stacje radiowe, pije kawę i śpiewa na głos –  wszystko jednocześnie. Często przekracza limity prędkości, ale na szczęście ma dobry refleks i potrafi trafnie ocenić sytuację. Chyba, że akurat jest zajęty poprawianiem makijażu lub fryzury. Bliźniak, jako indywidualna osobowość bardzo cierpi, gdy jeździ przeciętnym samochodem. Musi mieć coś niezwykłego, innego niż wszyscy. Coś, co da mu sporo frajdy z jazdy.

RAK (22 czerwca – 22 lipca) – Rak to generalnie delikatna i płochliwa istota. Bardzo przejmuje się swoim samochodem, pasażerami, tym, że posiada prawo jazdy i że w ogóle wyjechał na drogę. Jeździ bardzo przepisowo, a jak już  zaszaleje i przekroczy prędkość to zazwyczaj kończy się to dla niego bardzo źle. Rak wybierze raczej większy samochód rodzinny – kombi lub jakiegoś SUV-a.

Lwa łatwo wyprowadzić z równowagi zajeżdżając mu drogę.
fot. insurancequotes.com

LEW (23 lipca – 22 sierpnia) – Jest autorem najbardziej wyrafinowanych przekleństw za kierownicą. Kiedy ktoś zajedzie mu drogę, bardzo się denerwuje. Na szczęście nie mści się, stan napięcia po chwili mu przechodzi. Generalnie nie stanowi dużego zagrożenia na drodze, jak chce potrafi być nawet kulturalny, przepuścić na światłach pieszych (zwłaszcza jeśli są to atrakcyjni piesi). Lubi się popisywać i to jest właśnie jego słaby punkt, bo różnie te próby zaimponowania innym mu wychodzą. Tak samo jest z samochodem – musi być lśniący, błyszczący i w ogóle wyjątkowy.

PANNA (23 sierpnia – 21 września) – Najbezpieczniejszy kierowca ze wszystkich znaków zodiaku. Choć świadomy wielu niebezpieczeństw na drodze, przestrzega wszystkich zasad, to mimo wszystko stanowi dla innych zagrożenie. Wszystko bowiem jest w porządku, dopóki nie ma żadnych komplikacji – wtedy ułożona Panna sprawnie przemieszcza się do celu. Kiedy jednak nagle pojawi się jakiś korek, objazd, zmiana ruchu, zupełnie nie wie co się dzieje, jest całkiem zdezorientowana. Panny są bardzo skrupulatne – dokładnie zaplanują trasę, co do mililitra obliczą spalanie samochodu, a eko-driving to oczywiście ich życiowa dewiza. To właśnie Panny biją rekordy w przejechaniu jak największej liczby kilometrów na jednym baku. Samochód? Przede wszystkim oszczędny, choć dobrze by było, gdyby był też ładny.

Podróże z przyjaciółkami to coś, co Waga lubi najbardziej.
fot. insurancequotes.com

WAGA (22 września – 22 października) – Waga podczas jazdy uwielbia prowadzić rozmowy, czy to telefoniczne, czy też na żywo, z przyjaciółkami, które akurat wiezie. Kiedy jest sama, również buzia jej się nie zamyka – wtedy śpiewa razem z radiem. Nie należy do ambitnych szybkich kierowców – jedzie tak samo jak inni, z taką samą prędkością – daje jej to poczucie spokoju i stabilizacji, czyli to, co Waga najbardziej sobie ceni. Nie denerwuje się, gdy ktoś zajedzie jej drogę, generalnie ma to w nosie. Tak jak i w ogóle samą jazdę samochodem. W zasadzie gdyby nie musiała, nie jeździła by samochodem w ogóle. Auto dla Wagi? Jakiekolwiek, byle jechało i nie trzeba było go naprawiać. Najlepiej z osobistym kierowcą na wyposażeniu.

SKORPION (23 października – 21 listopada) – Niecierpliwy kierowca, często jeździ innym „na zderzaku”. Droga, to podobnie jak w przypadku Barana – pole walki, gdzie bitwa toczy się nieraz na życie i śmierć. Wjedzie tam, gdzie inni by nawet o tym nie pomyśleli. Autostrady go nudzą. Jeśli wyjedzie w trasę o godzinę za późno, to da z siebie wszystko, by tylko punktualnie o wyznaczonej godzinie stawić się w wyznaczonym miejscu. I zazwyczaj mu się to udaje. Skorpiony mają świetną koncentrację oraz refleks ale i pełne pliki mandatów (mimo tego, że często udaje im się wyjść obronną ręką z konfrontacji z policjantami). Samochód dla Skorpiona? Mocny. A, i koniecznie z dobrymi hamulcami.

Strzelec lubi szybką jazdę, nie zawsze w granicach rozsądku…
fot. insurancequotes.com

STRZELEC (22 listopada – 21 grudnia) – Ryzykowny i entuzjastyczny, niepoprawny optymista, co powoduje, że często jeździ zbyt szybko. Sama jazda dla Strzelca jest większym przeżyciem niż dojechanie do celu. Lubi kręte, mało uczęszczane drogi, gdzie może sobie „depnąć”. To, że często się potem gubi, to już inna sprawa. Jaki jest idealny samochód dla Strzelca? Taki, który nie pobudzał by jego ułańskiej fantazji zbyt mocno.

KOZIOROŻEC (22 grudnia – 20 stycznia) – Nie zna takiego pojęcia jak „zbyt ostrożny”. Koziorożec po prostu zawsze jeździ odpowiedzialnie i przepisowo, nawet jeśli ograniczenia są zupełnie irracjonalne. To typowy przemieszczasz z punktu „a” do punktu „b”. Wszystkie klepki ma poukładane na swoim miejscu, nie prowokuje innych kierowców, jedzie tak jak trzeba. Wszystkie papiery na samochód zawsze ma aktualne i nie wie co to są punkty karne. Koziorożcowi wystarczy stateczny rodzinny samochód. Bez fajerwerków, byle był w miarę wygodny.

Zostaw komentarz:

Twój adres email nie zostanie opublikowany. Wszyskie pola są wymagane do wypełnienia.

Najnowsze

Najnowsze

Najnowsze

Najnowsze

Najnowsze