Wjechał w bok innego auta, ale próbował się wszystkiego wyprzeć
Trochę bezmyślności i braku obserwacji drogi, doprowadziło do kolizji. Jakby tego było mało, sprawca nie chciał się przyznać do swojego oczywistego błędu.
Kierowca Golfa nie jest chyba mistrzem w obserwacji drogi. Jechał ulicą jednopasmową, ale gdy pojawił się dodatkowy pas, zajął go. Z tym że on chciał jechać prosto, a nowy pas od samego początku był oznaczony jako pas do skrętu w lewo. Kierujący Golfem nie ma zwyczaju zwracania uwagi na znaki poziome i pionowe?
Kierowca BMW tak boi się policji, że prawie doszło do kolizji. Plus druga kolizja w bonusie
Do powrotu na właściwy pas zmusiła go dopiero powierzchnia wyłączona z ruchu oraz wysepka. Nie pomyślał wtedy o sprawdzeniu, czy ktoś obok niego nie jedzie. W ten sposób doszło do kontaktu.
Doszło do kolizji, bo dostawczy bus ma lepsze hamulce niż osobówka?
Pomimo swojej oczywistej winy, sprawca próbował wyprzeć się odpowiedzialności. Twierdził, że to wina innego kierowcy, który uniemożliwił mu dalszą jazdę, a poza tym to on już w połowie był na prawym pasie. Dopiero widok nagrania odświeżył mu pamięć.
Najnowsze
-
Znaleziska sprzed ponad 4000 lat na budowie drogi S1. Co dalej z budową ekspresówki?
Budowa dróg często wiąże się z występowaniem nieprzewidzianych utrudnień. Rzadko zdarza się, aby były one tak interesujące jak te na budowie drogi ekspresowej S1 między Oświęcimiem i Dankowicami, gdzie odkryto cenne pozostałości sprzed tysięcy lat. -
Jeden jechał za szybko, drugi wymusił – kto jest winny w tej sytuacji?
-
Co z nowym podatkiem dla kierowców? Rząd ma nowy plan, jak uderzyć nas po kieszeni
-
Minister Gawkowski stracił samochód za 100 tys. zł. Oszukali go metodą „na bliźniaka”
-
Ile samochód przejedzie na rezerwie? Ile pojadę z zasięgiem 0 km?