Karolina Chojnacka

W Tatry tylko samochodem elektrycznym. Słuszna decyzja?

Tatry strefą wolną od samochodów spalinowych? Niedźwiedzie, kozice i świstaki są na „tak”! Zakaz wjazdu dla samochodów spalinowych w Tatry i okolice ma na celu ochronę przyrody i przystopowanie turystów, którzy wszędzie chcą wjechać samochodem.

Słowackie Ministerstwo Transportu i Budownictwa oraz pozarządowa organizacja działająca na rzecz innowacyjności transportu -driving.digital – planują do 2030 roku zamknąć region Tatr Wysokich dla pojazdów spalinowych. Jeśli  plan wejdzie w życie, u naszych południowych sąsiadów powstaną strefy, do których wjedziemy wyłącznie pojazdem elektrycznym.

W związku z zakazem wjazdu dla samochodów spalinowych w region Tatr Wysokich, słowacki plan zakłada wybudowanie dużych parkingów, z których turyści przesiądą się do elektrycznych autobusów. Powstać ma również sieć dróg rowerowych, a wraz z nimi liczne wypożyczalnie rowerów i e-rowerów. Jest jednak pewien problem, na który zwracają uwagę słowaccy komentatorzy: nie wiadomo ile to będzie kosztować i kto za to zapłaci.

Projekt ma na celu przede wszystkim ochronę przyrody i przystopowanie turystów, którzy wszędzie chcą wjechać samochodem, nie zwracając uwagi na to że znajdują się w parku narodowym. Jeśli wszystko pójdzie zgodnie z planem, bez wątpienia tłok samochodowy w okolicy Tatr Wysokich powinien zauważalnie zmaleć. Chyba, że do tego czasu wszyscy turyści odwiedzający góry przesiądą się na elektryki.

Myślicie, że taki pomysł sprawdziłby się też po polskiej stronie Tatr?

Komentarze:

jan - 11 października 2021

Czyli wyjazd w Tatry z rodziną i bagażem wymaga dwóch noclegów po drodze.

Odpowiedz
Pokaż więcej komentarzy
Pokaż Mniej komentarzy
Schowaj wszystkie

Zostaw komentarz:

Twój adres email nie zostanie opublikowany. Wszyskie pola są wymagane do wypełnienia.

Najnowsze

Najnowsze

Najnowsze

Najnowsze

Najnowsze