Uwaga na tył
Uderzenia w tył samochodu są częstymi kolizjami i stanowią blisko 30% wypadków. Dochodzi do nich nie tylko z powodu szybkiej jazdy, czy zbyt późnego hamowania - przyczyną może być też nieumiejętność oceny szybkości, z jaką porusza się samochód jadący przed nami.
W Polsce w ubiegłym roku odnotowano ponad 5 tysięcy przypadków tylnego zderzenia się pojazdów w ruchu. Śmierć w tych zdarzeniach poniosło 265 osób, a ponad 6,5 tysiąca zostało rannych.***
Błędna ocena prędkości oraz zbyt mała odległość pomiędzy pojazdami w ruchu może doprowadzić do najechania na auto jadące z przodu, szczególnie w obliczu nieprzewidzianych sytuacji na drodze. Tym bardziej, że kierowca nie jest w stanie określić, czy samochód jadący przed nim porusza się wolniej, chyba że różnica w prędkości wynosi przynajmniej ok.15 km/h.*
![]() |
fot. Renault
|
Do uderzeń z tyłu najczęściej dochodzi w ruchu miejskim, na zatłoczonych ulicach i na odcinkach pomiędzy jedną a drugą sygnalizacją świetlną. Nieostrożność kierowców powoduje, że w sytuacji niespodziewanego zdarzenia drogowego nawet gwałtowne hamowanie kończy się najechaniem na inny samochód.
Przestrzeganie dozwolonej prędkości, koncentracja podczas jazdy oraz zachowanie optymalnej odległości od poprzedzającego samochodu to najlepszy sposób na uniknięcie zderzenia z innym autem – podkreślają trenerzy Szkoły Jazdy Renault.
– Aby bezpiecznie wyhamować, nie należy sugerować się tylko samochodem hamującym bezpośrednio przed nami. Bardzo istotne jest obserwowanie samochodu jadącego jeszcze przed tym, który nas poprzedza. Jeżeli hamuje, także należy zwolnić – dodają trenerzy. Obserwowanie innych hamujących samochodów jest ułatwione dzięki środkowym światłom „stop”, umieszczonym najczęściej za tylną szybą. Nie wolno jednak zapominać, że w przypadku, gdy samochód nie posiada takich świateł, manewr hamowania może być mniej czytelny dla innych kierowców. Już przy prędkości 50 km/h w czasie reakcji wynoszącym 0,6 sekundy, auto pokonuje odległość 8,3 m, a droga hamowania, jaka potem następuje, wynosi 12 m. Zatem droga zatrzymania pojazdu wynosi w najlepszym przypadku 20,3 m, gdy reakcja następuje natychmiast. Jednak przy założeniu, że potrzeba ok. 1 sekundy, by doprowadzić do pełnego wykorzystania siły hamowania, dystans ten wydłuży się do 25 metrów.**
![]() |
fot. Renault
|
Warto też pamiętać, że nawet kierowca jadący zgodnie ze wszystkimi przepisami może zostać uderzony przez kogoś, kto się do tych przepisów nie zastosował. Dlatego – nie mając wpływu na styl jazdy innych – należy samemu zrobić wszystko, aby zminimalizować skutki ewentualnego uderzenia
w tył własnego samochodu przez innego kierowcę. Istotną rolę odgrywa prawidłowe ustawienie zagłówka, którego zadaniem jest ochrona głowy i szyjnego odcinka kręgosłupa – najczęściej kontuzjowanych części ciała podczas tego rodzaju zdarzeń.
Zagłówek powinien być ustawiony tak, aby jego środek znajdował się dokładnie na wysokości potylicy. Niewłaściwe jest ustawienie zagłówka powyżej lub poniżej środka głowy, ponieważ wtedy nie spełnia on swojej roli, czyli nie stabilizuje głowy w przypadku kolizji.
Źródła:
*www.sciencedaily.com
**LAB (Laboratory for Accident Research, Biomechanics and Human Behaviour Studies)
*** www.policja.pl (Wypadki drogowe w Polsce w 2008 roku)
Najnowsze
-
Chińskie samochody dominują w Car of the Year Polska 2026. Niemcy daleko w tyle
Oto zapowiedź kolejnej edycji najważniejszego konkursu motoryzacyjnego w kraju - Car of the Year Polska 2026. Organizatorzy opublikowali oficjalną listę pretendentów do tytułu, która bije wszelkie rekordy pod względem skali. W tegorocznej rywalizacji wezmą udział 52 modele. Skąd pochodzą te auta? -
Lexus LBX – test: elegancja kontra kompromis. Czy to najlepszy crossover w swojej klasie, czy tylko najładniejszy?
-
Chiński szturm na polski rynek. Te marki zyskują na popularności najszybciej
-
Dlaczego regularny serwis auta to podstawa bezpiecznej jazdy?
-
Test Jeep Avenger BEV – najmniejszy z gamy, ale z dużym charakterem
Zostaw komentarz: