Toyota Hilux Arctic Trucks – niezniszczalny pick-up z wyciągarką
Hilux Arctic Trucks otrzymuje podwyższone zawieszenie, terenowe koła, wyciągarkę i funkcjonalną zabudowę przestrzeni ładunkowej.
Samochód otrzymał 17-calowe felgi aluminiowe Arctic Trucks oraz terenowe opony AT 315/70 R17. Na potrzeby montażu większych kół podniesiono zawieszenie o około 40 mm, a także powiększono i odpowiednio przycięto nadkola. Poszerzenia boczne zostały opracowane na miarę, aby dopasować je do większych opon.
Podniesienie zawieszenia zaowocowało zwiększeniem prześwitu auta o 25 procent. Kąt najazdu wzrósł do 28 stopni, a kąt zjazdu do 32 stopni. Pomimo większych kół i zwiększonego prześwitu promień skrętu pozostał zbliżony do fabrycznego.
Modyfikacjom poddano także zderzak i błotniki. Wersję Arctic Trucks można wzbogacić o wzmocnione zawieszenie na przedniej i tylnej osi, dostosowane do dodatkowych obciążeń podczas jazdy w trudnym terenie. Samochód otrzymał także kalibrator prędkościomierza, klucz dynamometryczny do felg 17 cali, oryginalne osłony przeciwbłotne Arctic Trucks i wyciągarkę WARN VR EVO 10-S. Na grillu zamontowano dalekosiężne oświetlenie LED – dwa reflektory LAZER Triple-R 750 Elite.
Wyposażenie zwiększające funkcjonalność
Funkcjonalność Hiluxa Arctic Trucks zwiększa wyposażenie marki STEELER. Należą do niego czarne, homologowane orurowanie przednie, aluminiowa zabudowa wyprawowa z klapami bocznymi oraz specjalnie dobrane, stalowe stopnie boczne zabezpieczone powłoką natryskową Raptor. Przestrzeń ładunkową zabezpieczono polimocznikową powłoką natryskową i zamontowano na niej zabudowę szufladową amerykańskiej marki DECKED.
Zabudowa Arctic Trucks jest dostępna dla Hiluxa z podwójną kabiną. Hilux w tej wersji jest objęty 3-letnią gwarancją producenta i można go serwisować w autoryzowanych salonach Toyoty.
W pakiecie otrzymuje się badanie techniczne, wyważenie kół i sprawdzenie geometrii zawieszenia. Auto można poddać indywidualnej adaptacji, by jeszcze lepiej dostosować je do potrzeb pasjonatów wypraw, myśliwych, rolników czy służb państwowych potrzebujących samochodów o wysokiej mobilności.
Najnowsze
-
Kierowcy ciągle nabierają się na znak E-17a. Hamują widząc go i właśnie za to dostają mandat
Odwiecznym problem kierowców jest niedouczenie, prowadzące do niezrozumienia przepisów i błędnego ich interpretowania. Prowadzi to do niebezpiecznych sytuacji i może skutkować słonymi mandatami. Tak jest na przykład w przypadku znaku E-17a. -
Rowerzysta wjechał prosto pod auto i zadzwonił na policję. Zderzenie dwóch absurdów
-
Nowy sposób kontroli kierowców. Dostaną specjalne opaski
-
Koniec przywileju dla właścicieli aut elektrycznych. Życie za szybko go zweryfikowało
-
Znasz trik taksówkarzy na chłodzenie auta bez klimatyzacji? Używaj, nawet jak masz klimę