Joanna Szymków-Matuszewska

BMW 225xe Active Tourer – test, opinia, wady i zalety: niezbyt praktyczny minivan?

Połączenie słów BMW i minivan brzmi odrobinę dziwnie - sprawdzamy, jaki jest ten nieco kontrowersyjny model.

Bawarską markę kojarzymy głównie z limuzynami, sportowymi nadwoziami (i osiągami) oraz potężnymi SUV-ami. A jednak w ofercie BMW znajdziemy też, już zresztą od wielu lat, zabłąkanego minivana, w postaci serii 2 Active Tourer. I choć jako minivan ma mnóstwo zalet, o których już za moment przeczytacie, o tyle ma też jedną, istotną wadę – jest zupełnie niepraktyczny.

BMW 225xe Active Tourer – wnętrze

Wnętrze BMW 225xe AT oferuje nam przede wszystkim niesamowicie wygodną pozycję za kierownicą, która spodoba się nawet osobom niespecjalnie gustującym w wyżej umieszczonym fotelu kierowcy. Wsiadając za kierownicę tego modelu już za pierwszym razem poczujecie się, jakbyście zasiadali tam od zawsze i jakby to miejsce było wprost dla was stworzone. Wszystko wokół, niemal każdy przycisk, zdaje się być ułożony idealnie pod wasze potrzeby i na wyciągnięcie ręki, w bardzo wygodny i komfortowy sposób. I nagle zupełnie przestaje wam przeszkadzać, że patrzycie na innych użytkowników drogi trochę z góry, ba! zaczyna się wam to nawet podobać.

Każda podróż, czy to po mieście, czy gdzieś dalej, odbywa się w pełnym komforcie i nawet dzieci siedzące z tyłu zdają się być jakieś cichsze niż zazwyczaj. To pewnie akurat zasługa rozkładanego stolika, na którym można położyć tablet i obejrzeć ulubiony serial, ale czy to ważne, jaka jest przyczyna tego błogostanu?

BMW 225xe Active Tourer – wrażenia z jazdy

Wspomniany błogostan pogłębia się jeszcze bardziej, gdy wyruszycie BMW serii 2 Active Tourer w trasę. Każdy przejechany kilometr to czysta przyjemność prowadzenia tego modelu. Samochód jest dość twardy, choć nadal w granicach komfortu. Przede wszystkim natomiast jest zwinny i przewidywalny, a przecież to jest dla kierowcy najważniejsze. 

Nie będziemy też narzekać na osiągi tego minivana. W BMW Active Tourer mamy bowiem napęd hybrydowy typu plug-in o łącznej mocy 224 KM (sam silnik spalinowy ma trzy cylindry, 1,5-litra i 136 KM). Przy maksymalnym momencie obrotowym 385 Nm okazuje się, że ten zestaw jest naprawdę dynamiczny i daje sporą przyjemność z jazdy. Minivan BMW przyspiesza do 100 km/h w zaledwie 6,7 sekundy! Jak na rodzinny samochód to naprawdę przyzwoity wynik. Będzie się wam wydawało jednak, że auto jest jeszcze szybsze, bo od razu po naciśnięciu gazu żywiołowo reaguje silnik elektryczny, a dopiero później dołącza się silnik spalinowy. Dzięki temu reakcja na naciśnięcie przez nas gazu jest niemal natychmiastowa.

Świetnie zestrojone zawieszenie, dynamika jazdy i napęd 4×4 powodują, że możemy zapomnieć, że jedziemy rodzinnym minivanem. I to jest ogromny plus tego samochodu, bo choć z zewnątrz nie wygląda na drapieżcę, to pozytywnie zaskakuje właściwościami jezdnymi. Pod tym względem będzie więc idealnym wyborem dla osób, które obawiają się rodzinnych samochodów i ich „braku polotu”.  

BMW 225xe Active Tourer – zasięg na prądzie

Jednak dobrym wynikiem z całą pewnością nie będą zasięgi tego samochodu – „na prądzie” powinniście móc przejechać około 40 kilometrów, jednak mi wystarczyło najwyżej na jakieś 25 kilometrów. Warunki atmosferyczne podczas testu były raczej sprzyjające umiarkowanemu zużyciu prądu, jednak nie miało to jak widać większego znaczenia. Jest to dość irytujące, biorąc pod uwagę fakt, że ładowanie akumulatorów ze zwykłego gniazdka do pełna zajmuje około czterech godzin (nawet ponad). Czyli jakieś pół godziny jazdy w zamian za cztery godziny ładowania – nie brzmi to zachęcająco. 

Jednak nie tylko zasięg akumulatorów jest dość ubogi, ale i pojemność zbiornika paliwa nas w tym samochodzie nie rozpieszcza. Wybierając się w podróż nie macie co liczyć na to, że dojedziecie na jednym baku. No chyba, że wasz cel będzie znajdował się w obrębie do 300 kilometrów. Pojemność baku wynosi jedyne 36 litrów. Podczas podróży rodzinnych tankowanie co chwila jest średnim rozwiązaniem, chyba że BMW miało w zamyśle robienie częstszych przerw dla rodziców, żeby nie zwariowali w zbyt długim zamknięciu ze swoimi pociechami. 

BMW 225xe Active Tourer – bagażnik

Jeśli będziemy trzymać się wersji, że BMW 225xe Active Tourer ma być samochodem przeznaczonym dla rodzin, to z całą pewnością z grupy samochodów rodzinnych dyskwalifikuje go pojemność bagażnika. Ten bowiem ma zaledwie 400 litrów. I teraz każdy z was, kto ma choć jedno dziecko, niech wyobrazi sobie, że ma spakować do 400 litrów wózek, bagaż swój, męża, dziecka, jakieś jedzenie i zabawki.

A jeśli jeszcze macie do tego psa, to lepiej pomyślcie szybko, komu można go podrzucić na czas waszego wyjazdu, bo już nawet jego karma się nie zmieści. Nie będę ukrywać, że właśnie ta pojemność bagażnika w BMW 225xe Active Tourer natchnęła mnie do głębszej analizy – dla kogo właściwie jest ten samochód? Jak widać raczej nie dla rodziny, a z całą pewnością nie dla rodziny z małym dzieckiem, która chciałaby przemierzać kraj wzdłuż i wszerz. Na to też zresztą nie wskazuje pojemność baku paliwa. To może w takim razie dla niedużej rodziny jako samochód miejski? Można by wówczas dojechać nawet na tych 25 kilometrach do pracy i z powrotem. Ale po co komu minivan do miasta? Po co rozkładane stoliki umieszczone na plecach przednich foteli, te wspaniałe osiągi i właściwości jezdne?

BMW 225xe Active Tourer – opinia

Głowię się nad powyższymi pytaniami już od dłuższego czasu i choć naprawdę polubiłam ten samochód, to nadal zastanawiam się jaki jest sens jego zakupu i to za niemałą kwotę. Ceny wersji hybrydowej Actvie Tourera zaczynają się od ponad 168 tysięcy złotych. Nasz świetnie wyposażony, z przepięknym kolorem nadwozia o nazwie Błękit Estoril, testowany model w wersji wyposażeniowej M Sport kosztował jedyne 225 529 złotych. Oczywiście zagra nam w nim system nagłośnienia Harman Kardon, będą nas wspierać wszelkie systemy asystujące kierowcy, a nasze 18-calowe alufelgi będą przykuwały wzrok przechodniów, jednak czy to nie jest zbyt wysoka cena, za tak mało praktyczny wybór? O tym już pewnie zadecyduje każdy z was z osobna. 

BMW 225xe Active Tourer – zalety

+ świetna pozycja za kierownicą
+ dynamika jazdy i świetne właściwości jezdne
+ wygląd nadwozia i wysoki komfort i elegancja wewnątrz

BMW 225xe Active Tourer – wady

– pojemność baku paliwa
– pojemność bagażnika
– zasięg akumulatora o wiele niższy niż podawany przez producenta 

Test BMW 225xe Active Tourer 1.5 224 KM

Komentarze:

Andrzej Isajew - 1 czerwca 2022

Widać pani redaktor nie potrafi się spakować. Samochód ma na papierze niby tylko 400l, a my spakowaliśmy sie na weekendowy wyjazd z bliźniakami, wózkiem bliźniaczym, dwoma łóżeczkami turystycznymi i torbami dla naszej czwórki bez problemu. Pewnie dlatego że trzeba umieć się spakować a nie walnąć byle jak wózek tak jao na zdjęciu w artykule. Pozatym wielkość bagażnika liczona jest do półki, gdy sie ją wyciągnie to bagaznik jest większy, to nie sedan. Drugą bzdurą jest pojemność baku. Na cholere ci babo więcej? Przy spalaniu 8l wystarczy na 400 km, i to jest zwykle czas żeby zrobić sobie przerwę w trasie. Przecież to jest samochód do miasta który od wielkiego dzwonu wyjeżdża w trasę i nie ma problemów z ładowaniem w trasie. Aha zasięg 25km to jak na obwodnicę trójmiasta od razu wyskoczę, normalnie samochód robi 35km po mieście chyba że jest zima albo upały. Artykuł pisany przez kogoś niekompetentnego..

Odpowiedz

Tomasz - 5 kwietnia 2022

ciekawy test

Odpowiedz
Pokaż więcej komentarzy
Pokaż Mniej komentarzy
Schowaj wszystkie

Zostaw komentarz:

Twój adres email nie zostanie opublikowany. Wszyskie pola są wymagane do wypełnienia.

Najnowsze

Najnowsze

Najnowsze

Najnowsze

Najnowsze