Taksówkarze to doświadczeni kierowcy? Ten nie potrafił nawet wyjechać z drogi podporządkowanej
Setki tysięcy pokonanych kilometrów to także setki potencjalnie niebezpiecznych zdarzeń, które pomagają w późniejszej ocenie sytuacji na drodze i identyfikowaniu ewentualnych zagrożeń. Ten taksówkarz najwyraźniej nie miał takiego doświadczenia.
Sytuacja nie była łatwa – przyznajemy. Obserwację sytuacji skutecznie utrudniał taksówkarzowi stojący na przystanku autobus. Najbezpieczniejszym krokiem byłoby zaczekanie aż odjedzie. Ruszenie przed nim byłoby ryzykowne i wymagało bardzo dużej dozy ostrożności.
Bardzo dziwna kolizja na rondzie. Sprawca nie wie, jak się na nich jeździ?
Taksówkarz nie widział najmniejszego powodu, żeby ostrożność zachować. Kiedy czerwona Toyota skręciła w lewo (jej kierowcy coś sporo czasu zajęła decyzja o ruszeniu), odebrał to jako znak, że droga jest wolna i po prostu wjechał na ulicę.
Uszkodził trzy auta przed przejściem dla pieszych. W Golfie popsuł się ABS?
Nie zauważył w pierwszej sekundzie zbliżającego się Renault Espace. Z kolei kierowca francuskiego auta miał dość miejsca, żeby ominąć taksówkarza, ale jedynie wcisnął hamulec. To było za mało.
Najnowsze
-
-10°C i niemy diesel na parkingu. Winne są nie świece, a ten zapomniany element
Gdy słupek rtęci spada poniżej -10°C, twój diesel może przestać być samochodem, a stać się drogą bryłą lodu. Okazuje się, że za 9 na 10 porannych koszmarów odpowiada ten sam, lekceważony przez kierowców element. -
Opony to za mało. Te 2 płyny w aucie decydują o bezpieczeństwie zimą. Sprawdź przed wyjazdem!
-
Niebezpieczne „mikołajki” pod maską: na 8 z 10 płynów do spryskiwaczy nie można polegać
-
Świąteczny prezent od Forda: hybrydowy van, który ratuje zwierzęta. Zobacz, jak działa „112 dla zwierząt
-
Renault 5 o włos od wygranej! Jak Fiat Panda odniósł zwycięstwo w najważniejszym polskim konkursie Car of the Year?
Zostaw komentarz: