Szok! Audi RS7 Sportback po tuningu Mansory wygląda doskonale!
Mansory słynie z wyjątkowo kontrowersyjnych i brzydkich projektów. Niemiecki tuner to w świecie motoryzacji synonim kiczu i złego gustu. Ale zmodyfikowane przez niego Audi RS7 Sportback prezentuje się wyjątkowo... dobrze.
Niemiecki tuner Mansory wziął na warsztat Audi RS7 Sportback. Słysząc te informację, fani czterech pierścieni z pewnością zamarli w przerażeniu. W końcu Mansory słynie z wyjątkowo kontrowersyjnych i brzydkich projektów. Ale… zmodyfikowane przez tunera Audi RS7 Sportback wygląda całkiem nieźle. To chyba wypadek przy pracy.
Ciekawy kolor lakieru, przyciągające wzrok felgi i odpowiednia ilość włókna węglowego. Audi RS7 Sportback po tuningu Mansory wygląda doskonale!
Przynajmniej do czasu, aż nie zajrzymy do środka. Kabina wygląda jak typowy projekt Mansory i jest wyjątkowo kiczowata. Błękit w połączeniu z białymi drabinkami na bokach foteli tworzy paskudną całość. Chociaż… zawsze mogło być gorzej… prawda?
Zmiany zaszły również pod maską. I to na plus! Seryjne Audi RS7 dysponuje 4-litrowym silnikiem V8 o mocy 600 KM i maksymalnym momencie obrotowym 800 Nm. Od 0 do 100 km/h rozpędza się w 3,6 sekundy, a jego prędkość maksymalna to 250 km/h.
Po wizycie w warsztacie Mansory, silnik generuje 780 KM i okrągłe 1000 Nm momentu obrotowego. Poprawa osiągów jest wyraźna – od 0 do 100 km/h Audi rozpędza się w 3 sekundy. Tuner nie podał danych dotyczących prędkości maksymalnej, ale podejrzewamy, że nie przekracza ona 300 km/h.
Mansory nie poinformował, ile kosztuje zaprezentowany na zdjęciach pakiet przeróbek. Ale jedno jest pewne, najpierw trzeba wydać co najmniej 620,5 tysiąca złotych na Audi RS7.
Najnowsze
-
Nowe paliwo E10 na stacjach. Czy szkodzi samochodom z LPG?
Przed wprowadzeniem paliwa E10 na polskie stacje, dużo się mówiło o jego szkodliwości dla niektórych silników. Zasadne jest też pytanie, czy kierowcy jeżdżący na LPG, powinni uważać na E10? Okazuje się, ze są ku temu przesłanki. -
To najgorsze zachowanie motocyklistów? To przez nich musimy się wstydzić
-
Wygląda skromnie, ale tu powstanie droga za miliard, którą szybko pojedziemy do granicy
-
Kontrolka EPC to zagadka dla kierowców. Tymczasem to bardzo ważna informacja
-
Tym kodem komunikują się kierowcy. Policja zwraca uwagę na jeden sygnał
Zostaw komentarz: