Szkolenie z ratownictwa drogowego
Motocyklowa Szkoła Jazdy Tomasza Kulika - Kulikowisko - zaprasza na kurs ratowniczy skierowany do motocyklistów i nie tylko.
![]() |
|
fot. Tomasz Kulik
|
W gronie zawodowych instruktorów ratownictwa medycznego i specjalistów ruchu drogowego, organizowane są dwudniowe zajęcia, które trwają 16 godzin. Mają na celu zapoznanie się z aktualnymi zasadami udzielania pierwszej pomocy przedmedycznej i zachowania w sytuacjach zagrożenia zdrowia i życia.
Program zajęć obejmuje następujące tematy: bezpieczeństwo ratownika, ocenę stanu poszkodowanych, techniki wydostawania poszkodowanego z pojazdu, procedurę ew. zdejmowania kasku poszkodowanemu, resuscytację krążeniowo-oddechową, obsługę automatycznego defibrylatora, krwotoki, złamania, oparzenia, wstrząs, omdlenia i inne.
Szkolenie odbywa się na profesjonalnie przygotowanej sali treningowej, wyposażonej w nadwozie samochodu osobowego (do ćwiczeń wydostawania poszkodowanego), motocykl i kaski, manekiny, fantomy, sprzęt do resuscytacji, deski, kamizelki ortopedyczne oraz inne pomoce używane do ratowania życia i zdrowia. Program zajęć przewiduje także przygotowanie do działań w sytuacjach skrajnie nieprzyjaznych, gdzie sprzętu ratowniczego nie będzie pod ręką.
Wykształcenie i doświadczenie zawodowe instruktorów, wśród których są osoby pracujące na co dzień w pogotowiu ratunkowym, gwarantują wysoki poziom zajęć. Osobom zainteresowanym organizator wydaje zaświadczenia o ukończeniu szkolenia, honorowane przez Ministerstwo Edukacji Narodowej. Zajęcia prowadzą m.in Michał Drożdż, Anna Mazur i Tomek Kulik.
Koszt dwudniowego kursu wynosi 180 zł.
Najbliższe terminy: weekendy wrześniowe i październikowe – sobota + niedziela w godzinach 9.00 – 17.00. Osoby zainteresowane szkoleniem proszone są o maila zawierającego preferowany termin kursu, przesłanego na adres: ratownictwo@kulikowisko.pl.
Najnowsze
-
Renault 5 o włos od wygranej! Jak Fiat Panda odniósł zwycięstwo w najważniejszym polskim konkursie Car of the Year?
Mokry Tor Modlin, sześć finałowych modeli i jedna zwycięska tytułowa statuetka. Zdradzamy kulisy decyzji jury, emocje podczas jazd testowych i powody, dla których to właśnie Panda okazała się bezkonkurencyjna. -
Brak miejsca na pieczątki w dowodzie rejestracyjnym. Czy trzeba wymieniać go na nowy?
-
Prosty sposób na szybsze rozgrzanie kabiny samochodu. Trzeba wcisnąć jeden przycisk
-
Za co można dostać mandat na 30 tys. zł? Najwyższe kary, jakie można dostać w Polsce
-
Uważaj na znak D-13 – to podpucha, na którą łapie się wielu kierowców.

Zostaw komentarz: