Stereotypy a ceny w warsztatach samochodowych
Jesteś kobietą? Istnieje duża szansa, że za naprawę samochodu w warsztacie zapłacisz więcej.
Naukowcy z Northwestern University’s Kellogg School of Management we współpracy z AutoMD przeprowadzili badanie, z którego wynika, że ceny w warsztatach samochodowych mogą się zmieniać w zależności od tego, kto przychodzi w charakterze klienta. W 2012 roku Meghan Busse, Ayelet Israeli i Florian Zettelmeyer nadzorowali eksperyment, podczas którego agenci AutoMD zadzwonili do 4,603 warsztatów samochodowych, by wycenić koszt wymiany chłodnicy w Toyocie Camry z 2003 roku. Agenci przyjęli trzy różne drogi postępowania: przedstawiali się jako klient, który przygotował się wcześniej, pogrzebał w internecie i zna mniej więcej wymiar kosztów; jako klient, który nie ma o tym pojęcia i jako klient spodziewający się ceny wyższej, niż faktycznie powinna być. Niestety, ogólna tendencja była taka, by w tym ostatnim przypadku oferować klientowi cenę wyższą niż rynkowa (no, bo skoro i tak już się nastawił…)
fot. materiały prasowe
|
Cena oferowana klientom przygotowanym i tym niezorientowanym była mniej więcej podobna i oscylowała w granicy rynkowej przeciętnej. Pod warunkiem, że klient był płci męskiej. Kobiety deklarujące niewiedzę stawiały się natychmiast na straconej pozycji: przeciętnie podawano im koszt 406 dolarów w porównaniu do 383 dolarów sugerowanych mężczyznom.
Z tą tendencją można sobie jednak poradzić. Badanie wskazało również, że kobiety domagające się zniżki mają większe szanse na jej uzyskanie(35%) niż mężczyźni (25% przypadków). Zdaniem Meghan Busse, to najlepszy sposób na przeciwstawienie się stereotypowi. Pracownicy warsztatu przekonani, iż mają do czynienia z nieświadomą niewiastą, nie spodziewają się, że zacznie argumentować i dyskutować. Jeżeli jednak tak się dzieje, daje im to do myślenia.
Przychodź przygotowana, nie wahaj się podejmować dyskusji i domagaj się o swoje. Nawet jeśli potkniesz się o utrwalony stereotyp, podważając jego zasadność masz duże szanse wyjść na plus.
Najnowsze
-
Kierowcy zrobili korytarz życia, a i tak stracili prawa jazdy. Zapomnieli o jednej zasadzie
Korytarze życia z dużym opóźnieniem, ale jednak stają się standardem na naszych drogach. Prawidłowe ich utworzenie może decydować o czyimś zdrowiu, a nawet życiu, więc każdy kierowca musi o nich pamiętać. Lecz to nie jedyne przepisy, o jakich nie można zapomnieć. -
Policja zrobiła akcję specjalną. Nie chodziło o pieszych, tylko o kasę z mandatów? W komentarzach burza
-
Przycisk „bułka” to przyjaciel sprytnego kierowcy. Pozwala parkować za darmo
-
Znak z białym rombem to tajemnica dla kierowców, a mandat jest spory
-
Nowa niepozorna obwodnica ułatwi dojazd do granicy. Jest decyzja
Zostaw komentarz: