Relacja z pierwszego obozu treningowego enduro dla kobiet

W dniach 14 -16 lipca 2015 r. Motocyklowa Komisja Kobiet Międzynarodowej Federacji Motocyklowej (FIM) przy wsparciu Federacji Motocyklowej Belgii (FMB) oraz Komisji do spraw kobiet i PZM zorganizowała obóz treningowy dla zawodniczek enduro.

Wydarzenie odbyło się w miejscowości Bilstain w Belgii i przeprowadzono je bezpośrednio po rundzie Mistrzostw Świata Enduro w Belgii. Program treningu był przeznaczony dla kobiet chcących rozpocząć rywalizację w Mistrzostwach Europy i Świata. Dla zawodniczek z Polski trening miał raczej na celu uświadomienie, jak wiele przed nami pracy, aby w ogóle marzyć o startach w zawodach rangi międzynarodowej. Obóz był prowadzony przez Maurizio Micheluza, inspektora enduro w FIM (wielokrotnego Mistrza Włoch i Europy w enduro) oraz belgijskiego trenera sportowego Thierrego Klutza, zawodnika MX i enduro extreme. Obóz składał się z części praktycznych i teoretycznych. Obowiązkowa była rozgrzewka, potem wyjazd na odcinki specjalne. W południe przerwa obiadowa i o 14 powrót na ścieżki enduro. Trenerzy byli bardzo skoncentrowani na swoich obowiązkach, a ich wiedza była przekuwana przez nas w praktykę na motocyklach. Wielokrotne powtarzanie tego samego elementu czy ćwiczenie do upadłego tego samego zakrętu dawało super efekty. Dziewczyny poprawiały swoją technikę jazdy z godziny na godzinę. Byłyśmy tak mocno zaangażowane w trening, że czas leciał bardzo szybko, a zmęczenie było nie odczuwalne. Bardzo nas motywował fakt trenowania w tak doborowym towarzystwie. Zawodniczka z Francji – Audrey Rossat – imponowała niesamowitą dynamiką i agresywną jazdą, Szwedka – Hanna Berzelius – była przygotowana bardzo wszechstronnie i mimo młodego wieku robiła wrażenie bardzo doświadczonej, zaś zawodniczki ze Słowacji – Karin Hostinska i Katarina Jurickova – doskonale radziły sobie na sekcjach trialowych. Nasza czwórka: Aleksandra Kowalik, Agnieszka Smolińska, Patrycja Komko i Joanna Modrzewska, starała się dotrzymać kroku. Myślę, że dzielnie sobie radziłyśmy, a były też momenty, kiedy trenerzy wskazywali nasze przejazdy jako wzorcowe. To dawało nam super satysfakcję i motywację do dalszych prób w pokonywaniu elementów, których normalnie nie spróbowałybyśmy.

– Trening był niesamowitym przeżyciem i nowym doświadczeniem, bardzo fajne było to że trenerzy na bieżąco korygowali popełnianie przez nas błędy i od razu tłumaczyli co zmienić aby było lepiej. Mam nadzieję, że nadarzy się jeszcze okazja na wzięcie udziału w podobnym przedsięwzięciu i choć na chwilę znajdę się w tak magicznej endurowej rzeczywistości – podsumowuje Patrycja Komko.

– Cieszę się bardzo, że miałam możliwość stawiania swoich pierwszych kroków w enduro pod okiem najlepszych z najlepszych trenerów. Dzięki uczestnictwie w obozie, nasza wiedza nie tylko wzbogaciła się o część praktyczną, ale także teoretyczna. Każda wskazówka jest dla nas cenne, ponieważ będzie miało to duży wpływ na naszą jazdę. Na zgrupowaniu również otrzymaliśmy ogromną dawkę dobrego humoru, dlatego, że każda osoba wnosiła pozytywną energie. Co więcej, liczę, a nawet oczekuje na kolejny tak profesjonalny obóz w takim gronie – relacjonuje Ola Kowalik.

– Jeśli chodzi o trening to choć dla mnie skończył się mocno niefortunnie to uważam, że była to super inicjatywa i mam nadzieję, że będzie kontynuowana w przyszłości. Możliwość jazdy pod okiem takich trenerów jak Maurizio Micheluz (European Champion Enduro 2014) i Thierry Klutz było bardzo rozwijające i ich uwagi na długo zostaną w mojej pamięci. Choć Panowie byli bardzo wymagający i zwracali uwagę na każdy najmniejszy szczegół w naszej sylwetce i technice to niezmiernie przyjemnie było patrzeć jak z każdym następnym okrążeniem robimy postępy. Spotkanie innych dziewczyn z Europy, możliwość sprawdzenia się i wymiany doświadczeń miedzy nami bezcenna. W związku z tym, ze był to pierwszy raz to mogła bym się nieco przyczepić do programu i jego prowadzenia, ale na usprawiedliwienie dodam, że FIM nie bardzo wiedział czego się może spodziewać i na pewno w przyszłym roku wszystko będzie przygotowane na 100%.

Autor: Patrycja Komko

Zostaw komentarz:

Twój adres email nie zostanie opublikowany. Wszyskie pola są wymagane do wypełnienia.

Najnowsze

Najnowsze

Najnowsze

Najnowsze

Najnowsze