Ewa Kania

Przejechała po kładce pieszo-rowerowej i zamierzała wjechać do parku! Chciała ominąć korek?

Są kierowcy-cwaniacy, którzy nie cofną się przed niczym, byle tylko nie stać w korku. Są też odrealnieni, którzy nie rozumieją gdzie są i co robią. Do których z tych dwóch kategorii zalicza się bohaterka tego nagrania?

Do bulwersującej sytuacji doszło w Tychach. Kierująca Lexusem przejechała po niedawno oddanej kładce pieszo-rowerowej i zamierzała kontynuować dalej parkowymi alejkami. Powstrzymał ją przed tym autor nagrania.

W Straży Miejskiej też cwaniakują, byle nie stać w korku

Z opisu wideo dowiadujemy się, że kierująca uprzejmie poprosiła nagrywającego, aby umożliwił jej zawrócenie i powrót na ulicę. Tłumaczyła, że się pomyliła. Można się zastanawiać, czy rzeczywiście nie rozumiała swojego błędu, jadąc między pieszymi i rowerzystami. Może zrobiła to celowo, ale widząc, że ktoś ją nagrywa, wiedziała, że stoi na przegranej pozycji i wybrała najlepsze możliwe wyjście z tej sytuacji.

Zostaw komentarz:

Twój adres email nie zostanie opublikowany. Wszyskie pola są wymagane do wypełnienia.

Najnowsze

Najnowsze

Najnowsze

Najnowsze

Najnowsze