Protest motocyklistów w Brukseli
Ponad 4.5 tysiąca motocyklistów z całej Europy protestowało w sobotni poranek w Brukseli przeciwko niedawno przyjętym obostrzeniom prawnym związanym z obligatoryjnym przeprowadzaniem badań technicznych w motocyklach.
Wcześniej jedynie właściciele pojazdów czterokołowych zobowiązani byli do przeprowadzania corocznych badań technicznych swoich pojazdów. Teraz grono to zasilić mają właściciele motocykli oraz skuterów.
![]() |
fot. materiały prasowe
|
Według Federalnej Agencji Zarządzania Kryzysowego (FEMA), takie badania będą kosztować kierowców jednośladów łącznie około 1.2 biliona euro. Wiceprezydent Komisji Europejskiej, Siim Kallas, ogłosił wprowadzenie nowych zmian wraz z początkiem lipca tłumacząc, że taki zabieg znacząco wpłynie na poprawę bezpieczeństwa na drodze. To oświadczenie spotkało się z szeroką krytyką ze strony FEMA. Specjaliści stwierdzili, że wprowadzenie tych przepisów „nie przyniesie żadnych korzyści w zakresie bezpieczeństwa, co zostało poparte wieloma przeprowadzonymi badaniami”. Joe Verrecke, prezes belgijskiej Federacji Angry Bikers, dodał również, że „jedynie 0.3 proc. wypadków motocyklowych w Belgii i zaledwie 0.6 proc. w Europie spowodowanych jest przez problemy techniczne”.
A co wy myślicie o nowych zmianach w przepisach unijnych? Czy wydają się wam one tak surowe, jak motocyklistom protestującym w Brukseli?
Najnowsze
-
Tłusty obiad i piwo? Polak pije, jedzie i ryzykuje. Szokujące dane o polskich kierowcach!
65% Polaków decyduje się prowadzić po alkoholu, wierząc w mity o "trzeźwieniu". Tłusty obiad, godzina czekania - czy to wystarczy? -
Tranzyt przez Warszawę to koszmar? Nowy wariant trasy S7 dzieli mieszkańców i kierowców!
-
Jeździłyśmy Alpine A290. To początek nowego rozdziału
-
Jelcz walczy z niemieckimi producentami: kto wygra wyścig o kontrakty NATO? Prawda o miliardowych inwestycjach
-
Chery TIGGO 7 vs europejska konkurencja: czy niska cena wystarczy, by pokonać Skodę, Volkswagena i Hyundaia? Prawda o technologii, bezpieczeństwie i ryzyku zakupu
Zostaw komentarz: