Ewa Kania

Czy dozwolone jest przejeżdżanie między progami zwalniającymi? Wszystko zależy od jednego

Progi zwalniające potrafią być zmorą kierowców i poważnie wpływać na komfort jazdy oraz kondycję zawieszenia. Nic dziwnego, że wielu kierujących stara się je jakoś ominąć lub przejechać między nimi. Takie zachowanie może jednak sprowadzić jeszcze większe kłopoty.

Spis treści

Jakie parametry oraz kryteria musi spełniać próg zwalniający?

Trudno dyskutować ze skutecznością progów zwalniających i tym, że czasami ich obecność jest bardzo potrzebna. Stosuje się je w miejscach, gdzie konieczne jest wymuszenie na kierowcach jazdy z niedużą prędkością. Zwykle spotkamy je więc przed przejściami dla pieszych i na osiedlowych uliczkach.

Próg zwalniający powinien być na tyle wysoki, aby kierowcy bali się przejeżdżać przez niego bez znacznego zmniejszenia prędkości, ale nie może mieć też zbyt agresywnego kształtu. Mimo to zdarzają się progi, przez które można bez problemu przejeżdżać 40-50 km/h, ale też takie, gdzie 20 km/h grozi uszkodzeniem felgi lub wybiciem zawieszenia. Nic dziwnego, że kierowcy próbują jakoś chronić swoje samochody.

Jaka jest prawidłowa technika przejazdu przez próg zwalniający?

Zgodnie z przepisami, próg zwalniający powinien być poprzedzony znakiem A-11a. Często poniżej umieszcza się informację, ile metrów pozostało do progu, a także ograniczenie prędkości, do jakiego powinniśmy się zastosować. Wbrew obiegowej opinii, nie jest to bezpieczna prędkość przejazdu przez próg, ale zwykłe ograniczenie prędkości. Aby przestało obowiązywać, konieczny jest odpowiedni znak lub skrzyżowanie.

Trzy lata czekania i nadal nic. Kiedy wreszcie zostanie dokończona obwodnica Warszawy?

Podczas przejeżdżania przez próg zwalniający, kierowca powinien pamiętać aby:

  • nie hamować gwałtownie przed progiem
  • zdjęć nogę z hamulca podczas najeżdżania na próg
  • nie przejeżdżać przez próg na półsprzęgle
  • nie uważać ograniczenia prędkości przed progiem zwalniającym za prędkość zalecaną

Czy za przejeżdżanie między progami zwalniającymi grozi mandat?

Zwykle progu zwalniającego nie ma jak ominąć, ale coraz częściej spotykane są tak zwane progi poduszkowe. Mają one formę dwóch wypukłości w kształcie kwadratu, które wymagają od kierowców osobówek zmniejszenia prędkości, ale nie wpływają na miejskie autobusy. Dlatego też stosuje się je, aby ograniczyć dyskomfort pasażerów.

Takie progi czasami dają możliwość przejechania między nimi, zwłaszcza jeśli nie jedziecie dużym i szerokim samochodem. Przy odrobinie szczęścia można w ten sposób w ogóle nie zwalniać. Czy takie zachowanie jest zgodne z prawem?

To zależy. Jeśli przy progach znajduje się linia przerywana lub nie ma żadnych linii, wtedy kierowca może potraktować przejazd między progami jak omijanie przeszkody. Konieczne jest wtedy włącznie kierunkowskazu, gdy przekraczamy linię.

Jeśli w miejscu umieszczenia progu zwalniającego znajduje się linia ciągła, wtedy nie można przejeżdżać między poduszkami progu.

Jaki mandat za omijanie progu zwalniającego?

Prawo nie zakazuje jazdy w sposób, pozwalający na ominięcie kołami progu zwalniającego. Ale nie można przy tym złamać innych przepisów. W przypadku, gdy ominiemy próg i najedziemy na ciągłą linię, grozi nam mandat w wysokości 200 zł.

Zostaw komentarz:

Twój adres email nie zostanie opublikowany. Wszyskie pola są wymagane do wypełnienia.

Najnowsze

Najnowsze

Najnowsze

Najnowsze

Najnowsze