Pokaz Chrisa Pfeiffera w Warszawie – galeria
Chris Pfeiffer przyjechał do stolicy jedynie na finał konkursu Red Bull As w Karcie. Jego pokaz możliwości tradycyjnie już wyjątkowo uradował warszawską publiczność - przejazd stuntera był najbardziej spektakularnym show sobotniego popołudnia...
Chris Pfeiffer w Warszawie. |
fot. Frendl
|
W krótkiej rozmowie z Motocainą (dłuższa już niebawem), na pytanie o przyszłość Chris powiedział, że pracuje nad nowymi projektami i własnym rozwojem. Uważa, że dziedzina, którą reprezentuje – stunt motocyklowy – tak szybko się rozwija i idzie do przodu, że on nie chce pozostawać w tyle i ma pełne ręce roboty. Wywiad z Chrisem zamieścimy już niebawem, a tymczasem zachęcamy do obejrzenia zdjęć z akrobacji, jakie motocyklista wyczyniał na oczach zgromadzonej na warszawskim placu Trzech Krzyży publiczności.
Jeśli chcesz przeczytać o początkach Chrisa na motocyklu, kliknij tu.
Jeśli wolisz czytać po angielsku, kliknij tu.
Najnowsze
-
Ta firma miała być drugą Teslą. Właśnie ogłosiła bankructwo
Przechodzenie świata motoryzacji na elektromobilność, dało szansę na wybicie się nowym producentom samochodów. Symbolem, że sukces zupełnego nowicjusza jest możliwy, stała się Tesla, ale nie tylko Elon Musk chciał być wizjonerem. Razem z nim startował Henrik Fisker, ale on nie miał tyle szczęścia. -
Drogowa utarczka między motocyklistą i kierowcą Mazdy. Obaj okazali się siebie warci
-
Kiedy można jechać lewym pasem? Za złamanie tych zasad grożą wysokie mandaty
-
Kupiła elektryczne auto za 300 tys. zł, wystarczyło drobne uszkodzenie, by auto trafiło na złom
-
Siedział mu na zderzaku i poganiał światłami, więc nagrywający wpuścił go prosto w ręce policji
Zostaw komentarz: