Ewa Kania

Czy pieszy musi przechodzić przez ulicę tylko po przejściu? Decyduje o tym nie tylko zasada 100 m

Przejścia dla pieszych mają zapewnić niechronionym uczestnikom ruchu bezpieczeństwo podczas pokonywania drogi. Nie zawsze jednak jakieś widać w okolicy, a jeśli widać, to wymaga to nadrobienia setek metrów. Czy w takiej sytuacji pieszy może legalnie przejść na drugą stronę ulicy? Nie zawsze.

Spis treści

Obowiązek korzystania z przejścia dla pieszych – przepisy

Zacznijmy od sprawdzenia, co na temat przekraczania drogi przez pieszego mówi Prawo o ruchu drogowym. Według art. 13, ust. 1:

Pieszy wchodzący na jezdnię lub torowisko albo przechodzący przez jezdnię lub torowisko jest obowiązany zachować szczególną ostrożność oraz, z zastrzeżeniem ust. 2 i 3, korzystać z przejścia dla pieszych.

Pieszy ma więc obowiązek korzystania z przejść dla pieszych i musi się do tego stosować. Istnieje jednak pewna furtka, o której mówi ustęp 2:

Przechodzenie przez jezdnię poza przejściem dla pieszych jest dozwolone, gdy odległość od przejścia przekracza 100 m. Jeżeli jednak skrzyżowanie znajduje się w odległości mniejszej niż 100 m od wyznaczonego przejścia, przechodzenie jest dozwolone również na tym skrzyżowaniu.

Kierowcy, uważajcie na darmowe autostrady. Policjanci już tam na was czyhają

Na tym polega zasada 100 metrów – jeśli w takim promieniu nie ma przejścia, możecie przejść przez drogę poza nim. Wyjątek stanowią tez skrzyżowania, które w ogóle nie wymagają orientowania czy w pobliżu znajduje się przejście czy też nie.

Z opisywanych wyjątków można korzystać, ale tylko pod warunkiem stosowania się też do art. 13, ust. 3:

Przechodzenie przez jezdnię poza przejściem dla pieszych, o którym mowa w ust. 2, jest dozwolone tylko pod warunkiem, że nie spowoduje zagrożenia bezpieczeństwa ruchu lub utrudnienia ruchu pojazdów. Pieszy jest obowiązany ustąpić pierwszeństwa pojazdom i do przeciwległej krawędzi jezdni iść drogą najkrótszą, prostopadle do osi jezdni.

Pieszy musi pamiętać, że przez jezdnię poza przejściem przechodzi tylko na własną odpowiedzialność i musi upewnić się, że nie przeszkodzi w ruchu pojazdów. Nie może też przechodzić przez ulicę w sposób dowolny, tylko musi iść po prostej i najkrótszej linii.

Kiedy pieszy może przejść przez ulicę – pozostałe przepisy

Przepisy dotyczące przechodzenia pieszych na drugą stronę ulicy mają naprawdę sporo warunków i wyłączeń. Oprócz wcześniej wspomnianych trzeba wymienić także:

  • Jeżeli na drodze znajduje się przejście nadziemne lub podziemne dla pieszych, pieszy jest obowiązany korzystać z niego, z zastrzeżeniem ust. 2 i 3.
  • Na obszarze zabudowanym, na drodze dwujezdniowej lub po której kursują tramwaje po torowisku wyodrębnionym z jezdni, pieszy przechodząc przez jezdnię lub torowisko jest obowiązany korzystać tylko z przejścia dla pieszych.
  • Przechodzenie przez torowisko wyodrębnione z jezdni jest dozwolone tylko w miejscu do tego przeznaczonym.

Ten fragment należy szczególnie podkreślić. O ile kwestię zatrzymania się na widok pieszego obecne przepisy uważają za „problem” kierowcy, to zatrzymanie się pojazdu szynowego jest „problemem” pieszego. Wygląda to jakby tylko jedną kategorię pojazdów obowiązywały prawa fizyki, ale to rozmowa na inną okazję. Warte zapamiętania jest to, że torowiska można przekraczać tylko w wyznaczonych do tego miejscach.

Oprócz tego przepisy mówią jeszcze, że:

  • Jeżeli wysepka dla pasażerów na przystanku komunikacji publicznej łączy się z przejściem dla pieszych, przechodzenie do i z przystanku jest dozwolone tylko po tym przejściu.
  • Jeżeli przejście dla pieszych wyznaczone jest na drodze dwujezdniowej, przejście na każdej jezdni uważa się za przejście odrębne. Przepis ten stosuje się odpowiednio do przejścia dla pieszych w miejscu, w którym ruch pojazdów jest rozdzielony wysepką lub za pomocą innych urządzeń na jezdni.

Ostatni punkt również wart jest uwagi, ponieważ mało kto pamięta o tym zapisie. Jeśli na drodze (nawet jednopasmowej) na przejściu znajduje się wysepka (azyl), to mamy do czynienia z dwoma osobnymi przejściami. Jakie ma to znaczenie? Jeśli pieszy wchodzi na przejście z naszej lewej strony, a my w tym momencie przejechaliśmy przez zebrę, policja nie może nas ukarać, co wyjaśniamy poniżej.

Jaki mandat za przechodzenie w miejscu niedozwolonym?

Pieszy swoim niefrasobliwym wejściem na ulicę lub torowisko może stworzyć poważne zagrożenie nie tylko dla siebie, ale także dla kierujących pojazdami, którzy będą próbowali uniknąć potrącenia go. Łatwo sobie wyobrazić samochód zderzający się czołowo z drugim, ponieważ kierowca próbował ominąć pieszego. Albo przewracających się pasażerów tramwaju, kiedy motorniczy zacznie hamować awaryjnie na widok człowieka na torach. Mimo to pieszy za przechodzenie w miejscu niedozwolonym, może zapłacić zaledwie 50 zł mandatu.

Zostaw komentarz:

Twój adres email nie zostanie opublikowany. Wszyskie pola są wymagane do wypełnienia.

Najnowsze

Najnowsze

Najnowsze

Najnowsze

Najnowsze