
Pieszy ma pierwszeństwo na przejściu, ale co z przejściem przez tory tramwajowe?
Zmienione kilka lat temu przepisy rozszerzyły pierwszeństwo pieszych na przejściach, a wielu uważa, że pieszy ma pierwszeństwo, jeśli tylko zajdzie się w pobliżu przejścia. Wbrew pozorom tak nie jest, a przepisy dodatkowo zmieniają się, kiedy mówimy o przejściu przez tory tramwajowe.
Kiedy pieszy ma pierwszeństwo na przejściu?
Znowelizowane przepisy dotyczące pierwszeństwa pieszych zostały sformułowane w sposób pozostawiający pole do interpretacji, przez co często budzą emocje i dyskusje. Zgodnie z nimi pieszy ma pierwszeństwo znajdując się na przejściu, a także pierwszeństwo ma pieszy „wchodzący” na przejście. Co to znaczy?
Tego przepisy nie uściślają, przez co trwa nieustanna debata na temat tego, jak te słowa rozumieć. Jedni twierdzą, że wchodzącym jest pieszy, który właśnie stawia nogę na przejściu. Inni uważają, że „wchodzenie” to także stanie przed przejściem oraz poruszanie się w jego stronę. Są też samozwańczy obrońcy niechronionych uczestników ruchu, którzy uważają, że jakiekolwiek rozważania na temat tego czy są sytuacje, kiedy pieszy nie ma pierwszeństwa, to obraza ludzkiej godności.
My przypomnimy tylko dwa przepisy, o których wiele osób zapomina. Po pierwsze:
Pieszy wchodzący na jezdnię lub torowisko albo przechodzący przez jezdnię lub torowisko jest obowiązany zachować szczególną ostrożność.
Oznacza to, że pieszy nie może po prostu wejść na przejście i zrzucać na kierowcę całą odpowiedzialność za własne bezpieczeństwo. Po drugie natomiast:
Zabrania się wchodzenia na jezdnię bezpośrednio przed jadący pojazd, w tym również na przejściu dla pieszych.
Piesi nie mogą więc wchodzić bezpośrednio pod samochody i tłumaczyć się potem, że przecież z daleka było widać, że chcą przejść przez ulicę i kierowca powinien przewidzieć ich intencje i zatrzymać się z wyprzedzeniem.
Czy trzeba wozić ze sobą prawo jazdy? A dokumenty samochodu? Nie każdy może je zostawić w domu
Kiedy pieszy ma pierwszeństwo przed tramwajem?
Podczas zmian przepisów dotyczących pierwszeństwa pieszych, ustawodawca wziął pod uwagę, że tramwaj jest trudniej zatrzymać niż samochód. Ponadto pasażerowie tramwaju nie siedzą przypięci pasami i mają znacznie mniejszą tolerancję na gwałtowne manewry. Dlatego przepisy dotyczące pierwszeństwa pieszych brzmią następująco:
Pieszy znajdujący się na przejściu dla pieszych ma pierwszeństwo przed pojazdem. Pieszy wchodzący na przejście dla pieszych ma pierwszeństwo przed pojazdem, z wyłączeniem tramwaju.
Ktoś może powiedzieć, że samochód również nie może zatrzymać się w miejscu. W przeciwieństwie do pieszego. Ale kierowcom tłumaczy się wtedy, że mieli zachować szczególną ostrożność i zmniejszyć prędkość, zbliżając się do przejścia dla pieszych. Dobrze więc, że przynajmniej motorniczym się tego nie wmawia.
Zostaw komentarz:
Najnowsze
-
Parking w Warszawie: bezkarność na „kopertach” uderza w najsłabszych – kto na tym zarabia? Cena kopert i fałszywych kart
Każdy, kto choć raz próbował zaparkować w Warszawie, wie, że to walka o każdy centymetr. W tej codziennej bitwie o przestrzeń, na pierwszej linii frontu często stoją ci, którzy najbardziej potrzebują wsparcia – osoby z niepełnosprawnościami. Przeznaczone dla nich miejsca, oznaczone jako tzw. „koperty”, bywają bezczelnie zajmowane. Inny proceder to kupno karty uprawniającej do legalnego […] -
Zapomnij o HIMARS-ie? Oto polscy producenci sprzętu wojskowego, których nie uznają rodzimi „patrioci”
-
Od Couriera do Transita – kompletny przegląd modeli Ford Pro i zabudów. Który wariant wybrać dla swojej firmy?
-
Via Carpatia to droga donikąd? Oto dlaczego Polska wschodnia wciąż nie ma swojej ekspresówki
-
Tłusty obiad i piwo? Polak pije, jedzie i ryzykuje. Szokujące dane o polskich kierowcach!
Komentarze: