To logo występuje na największej ilości opatentowanych wynalazków motoryzacyjnych w zeszłym roku. |
![]() |
fot. Toyota |
Choć pewne rozwiązania weszły już do kanonu wyposażenia standardowego samochodów różnych marek, najpierw trudzono się nad ich zaprojektowaniem, wcieleniem w życie i opatentowaniem tak, by konkurencja oferując podobne rozwiązanie, oferowała jednak coś znacznie gorszego.
Trzeba przyznać, że samochody naszpikowane są dziś rozwiązaniami, o których pięć lat temu nawet nie marzyliśmy, ale gdy próbuje się określić ich potencjalną ilość, wydaje się, że nie może być ich więcej niż kilkaset. Tymczasem jak podaje niezależna firma analityczna Thomson Reuters, w ubiegłym roku złożono na całym świecie w branży motoryzacyjnej prawie 100 tys. wniosków patentowych. Zgodnie z trendami rozwoju technologii samochodowych, głównie skupiały się one wokół napędów alternatywnych, systemów nawigacji oraz bezpieczeństwa.
Przed wami zestawienie koncernów, które zdecydowały się zgłosić w 2009 roku największą ilość patentów w kategorii „napęd”. Czy nie wydaje wam się szokująca różnica między pierwszym i drugim miejscem i czy spodziewałyście się Toyoty jako zwycięzcy kategorii? Należy dodać, że część firm np. Denso, Hitachi czy Sumitomo to nie producenci aut, a wytwórcy części.
– Toyota: 2 379
– Nissan: 490
– Hyundai: 464
– Honda: 348
– Matsushita/Panasonic: 329
– Denso: 276
– General Motors: 261
– Sanyo Electric: 185
– Hitachi: 166
– Sumitomo Electric: 159