Nowe wnętrze Fiata Pandy
Wielokrotnie nagradzane auto z tyskiej fabryki doczekało się liftingu na zewnątrz jak i wewnątrz.
![]() |
fot. Fiat
|
Choć Panda jest jednym z tych samochodów, które albo się kocha albo nienawidzi, nie można mu odmówić wyjątkowo pomysłowych rozwiązań, składających się na całość jednego z najlepszych obecnie aut miejskich. Producenci Fiata zauważyli potencjał tkwiący w Pandzie i dodali do jego skromnej sylwetki nieco komfortu i jakości znanej z hatchbacków wyższej klasy.
Główną zaletą poprzedniej edycji Pandy była wyjątkowa pojemność i przestronność jak na niewielkie wymiary zewnętrzne. Nowa Panda urosła tylko niewiele w porównaniu do starszej siostry i wciąż zachowuje swój funkcjonalny charakter, nie robi tego jednak kosztem komfortu. Nowa deska rozdzielcza utrzymana jest w stylu znanym już z innych projektów Fiata, łącząc subtelną elegancję z prostotą użytkowania. Dzięki zastosowaniu foteli przednich typu „slim” zyskujemy więcej miejsca z tyłu, a tylna kanapa jako opcja dodatkowa może być przesuwana do przodu i do tyłu. Bagażnik nie traci na pojemności i z rozłożoną kanapą ma 225 litrów, podczas gdy złożenie kanapy zwiększa jego możliwości do 870 litrów.
Producent zapewnia, że w nowej Pandzie dzieci nie będą się nudzić. Półki montowane w tylnych drzwiach można rozłożyć, by stanowiły platformę dla wszelkiego rodzaju zabawek, a aplikacje na drzwiach, tapicerce i podsufitce ostudzą destrukcyjne zapędy pociech. Panda pomimo niewielkich rozmiarów dysponuje aż czternastoma różnymi schowkami, co sprawi, że wszelkie niezbędne drobiazgi będziemy mieć pod ręką.
Najnowsze
-
Elektryk czy hybryda – co bardziej opłaca się w leasingu?
Coraz więcej firm i osób prywatnych zwraca uwagę na ekologię i koszty użytkowania aut. Rosnąca popularność napędów alternatywnych wypiera tradycyjne rozwiązania, ale rodzi pytanie: co w leasingu bardziej się opłaca – hybryda czy elektryk? -
Nocleg pod namiotem czy w kamperze? Porównanie opcji dla fanów motoryzacji
-
Test Peugeot 408 GT: masaż na trasie i pazury na ulicy
-
Test Ford Bronco Badlands – powrót legendy na bezdroża
-
Mercedes Vision V: gdzie podziała się motoryzacja, a pojawił się… 65-calowy telewizor?
Zostaw komentarz: