Ewa Kania

Będą nowe tablice rejestracyjne – jest już podpis prezydenta. Kto z nich skorzysta?

Pierwszy raz o planowanych zmianach, które mają zakończyć trwającą od wielu lat fikcję, usłyszeliśmy w maju od ministra Adamczyka. Teraz już wiemy, że zmiany staną się faktem, chociaż trzeba będzie na nie jeszcze chwilę poczekać.

Nowe tablice rejestracyjne i zasady rejestracji

Prezydent Duda podpisał już ustawę, wprowadzającą nowy rodzaj tablic rejestracyjnych oraz nowe zasady dopuszczania do ruchu pewnej grupy pojazdów. Chodzi konkretnie o samochody rajdowe, których stan prawny dotychczas opierał się na fikcji i przymykaniu oczu.

Ponieważ rajdówki muszą przemieszczać się między odcinkami specjalnymi po drogach publicznych, są normalnie rejestrowane i przechodzą okresowe przeglądy techniczne. To znaczy przejść takich przeglądów nie mogą z uwagi na zakres przeprowadzonych w nich modyfikacji. Ale innej możliwości nie ma, każdy wie jak jest, więc przymykanie oczu jest ogólnie przyjętą zasadą.

Wszystko zmieni się, ale dopiero 1 czerwca 2024 roku. To wtedy w życie wejdzie podpisana przez prezydenta ustawa, wprowadzająca nowy rodzaj tablic rejestracyjnych (z nowym kolorem tła), uprawniających załogi do poruszania się rajdówkami po drogach publicznych.

Przepisy zawierają jednak kilka obostrzeń. Samochody takie nie będą mogły dowolnie poruszać się po drogach publicznych, ale jedynie podczas zawodów i po drogach wyznaczonych przez organizatora. Rajdówki będą mogły też całkowicie legalnie przechodzić badania techniczne, a rejestrowane będą czasowo, na okres 12 miesięcy.

Też wierzysz w mit 10 km/h? Nie licz na wyrozumiałość policji

Dlaczego nowe przepisy dotyczące samochodów rajdowych są takie ważne?

Ponieważ obecnie załogi muszą opierać się na fikcji i dobrej woli diagnostów, dochodzić może do patologii i kuriozalnych sytuacji. Najgłośniejsza to oczywiście Rajd Barbórka dwa lata temu, kiedy policjanci zatrzymywali zawodników, odbierali im dowody rejestracyjne i wystawiali mandaty. Chociaż wszyscy traktowali to jako kompromitację służb i celowy zamach na historyczny rajd, policjanci kierowali się jedynie obowiązującym prawem.

Od dłuższego czasu mówi się też o wprowadzeniu nowych, bardziej restrykcyjnych zasad przeprowadzania przeglądów okresowych, których rajdówki już nie mogłyby przejść, mimo najszczerszych chęci diagnostów. Taki stan rzeczy mógł zagrażać polskiemu motorsportowi. Nowe prawo pozwoli uniknąć podobnych absurdów i zakończy trwającą od lat fikcję.

Zostaw komentarz:

Twój adres email nie zostanie opublikowany. Wszyskie pola są wymagane do wypełnienia.

Najnowsze

Najnowsze

Najnowsze

Najnowsze

Najnowsze