
Matizem pod prąd na drodze ekspresowej
Przerażające jest to, że ciągle można spotkać kierowców, którzy ryzykują życiem i zdrowiem swoim oraz innych kierujących, w imię wygody i przeświadczenia, że „może się uda”.
Jazda pod prąd drogą ekspresową lub autostradą to stwarzanie śmiertelnego zagrożenia. Nawet poruszając się pasem awaryjnym możemy wystraszyć innego kierującego i doprowadzić do groźnej sytuacji. A dlaczego zdarzają się tacy potencjalni samobójcy? Często dobrze wiedzą, że popełnili poważny błąd, ale zamiast zawrócić i nadłożyć trochę drogi, wolą ryzykować życiem swoim i innych.
Tym razem winowajcą był kierowca Matiza, który poruszał się lewym pasem drogi S14. Z jego perspektywy był to prawy pas, więc może uważał to za bardziej bezpieczne. Prawdopodobnie zrozumiał swój błąd i po prostu chciał dotrzeć do najbliższego zjazdu.
Najnowsze
-
Płatne parkowanie a wzrost wypadków motocyklowych – to szokujące dane! Jak jeździć bezpieczniej?
Wydaje się, że przesiadka na jednoślad w mieście to same korzyści - dowiedz się, czy ma to sens i czy jesteś na to gotowy. -
Test BMW 120 – z potencjałem na przyjaciela
-
Nowy Volkswagen Touareg R – flagowy SUV z wtyczką i sportowym zacięciem
-
Foteliki samochodowe na każdą kieszeń: jak znaleźć bezpieczny model w dobrej cenie?
-
Parking w Warszawie: bezkarność na „kopertach” uderza w najsłabszych – kto na tym zarabia? Cena kopert i fałszywych kart
Zostaw komentarz: