
LaFerrari kontra motocykl KTM
Co można zrobić mając do dyspozycji zbyt dużo pieniędzy, a co z tym idzie - LaFerrari oraz KTM SuperDuke? Na przykład pobawić się w przeciąganie liny.
Kilka dni temu w sieci pojawił się film, którego sensu na próżno szukać. Jest to jednak ciekawe doświadczenie, które pokazuje co dzieje się gdy po jednej stronie stanie jeden z najszybszych samochodów na świecie kontra bardzo szybki jednoślad.
Nietrudno odgadnąć, kto wygrywa na papierze. Samochód jest mocniejszy, cięższy i ma lepszą trakcję w stosunku do motocykla. Jednak podczas krótkiego filmu możemy zobaczyć, że mimo wszystko KTM nie poddaje się bez walki i nie jest tak łatwo przeciągnąć go na swoją stronę.
Dla szybkiego przypomnienia LaFerrari jest wyposażone w silnik V12 o pojemności 6,3 litra oraz jednostkę elektryczną. Łączna moc takiego układu wynosi 950 KM. Z kolei KTM SuperDuke w zależności od wersji może generować nawet 180, co przy masie motocykla jest iście diabelską mocą.
LaFerrari wygrywa w tym pojedynku, ale włoski supersamochód stracił kilka tygodni temu koronę najszybszego samochodu produkowanego w Italii. Mało znana firma Mazzanti zaprezentowała projekt o nazwie Evantra Millecavalli, który jest mocniejszy o 50 KM i 300 Nm od modelu ze stajni w Maranello. Bardzo chętnie zobaczylibyśmy pojedynek z takim pojazdem.
Najnowsze
-
Chińskie samochody dominują w Car of the Year Polska 2026. Niemcy daleko w tyle
Oto zapowiedź kolejnej edycji najważniejszego konkursu motoryzacyjnego w kraju - Car of the Year Polska 2026. Organizatorzy opublikowali oficjalną listę pretendentów do tytułu, która bije wszelkie rekordy pod względem skali. W tegorocznej rywalizacji wezmą udział 52 modele. Skąd pochodzą te auta? -
Lexus LBX – test: elegancja kontra kompromis. Czy to najlepszy crossover w swojej klasie, czy tylko najładniejszy?
-
Chiński szturm na polski rynek. Te marki zyskują na popularności najszybciej
-
Dlaczego regularny serwis auta to podstawa bezpiecznej jazdy?
-
Test Jeep Avenger BEV – najmniejszy z gamy, ale z dużym charakterem
Zostaw komentarz: