
Myślał, że jest bohaterem kina akcji, a jego Łada Niva potrafi skakać. To cud, że przeżył
Własnoręcznie zbudowana rampa, duża wysokość i jeszcze więcej fantazji - co mogło pójść nie tak? Internet pełen jest nagrań prezentujących nieudane dokonania niespełnionych kaskaderów. Ten zdecydowanie jest jednym z bardziej spektakularnych.
Chciał przeskoczyć na dach budynku Ładą Nivą
Plan wyzwania był prosty i niezbyt dopracowany. Na dachu niedokończonego budynku zbudowano niewysoką i krótką rampę. W założeniu konstruktorów miała pozwolić na wybicie się i przeskoczenie na dach sąsiadującego budynku.
Pomysłodawcy akcji nie wzięli pod uwagę, że nie ma tu w ogóle miejsca na rozpęd, a rampa jest zdecydowanie za niska. Efekt mógł być tylko jeden, szczególnie że do wyzwania wzięto Ładę Nivę, a więc samochód, do którego zalet nie należy duża moc i mocne przyspieszenia.
Miał być skok Nivą, a było o krok od śmierci
Scenariusz tej próby był łatwy do przewidzenia, ale nie dla osób w nim uczestniczących. Kierowca Nivy ruszył więc ostro, nagrywany zgodnie ze sztuką internetową – w pionie. Dzięki temu, obraz jest mniejszy i trudniej utrzymać to co interesujące w kadrze.
Operator jednak podołał i dokładnie widać jak Niva spada z dachu, uderza przednią szybą w krawędź budynku i upada kilka pięter niżej. Przednia część kabiny została poważnie zniszczona, ale jakimś cudem kierowca przeżył. Widać po chwili jak wydostaje się z wraku.
Najnowsze
-
Test BMW 120 – z potencjałem na przyjaciela
5 lat. Tyle projektantom BMW zajęło przygotowanie nowej ”jedynki”. Kompakt z Bawarii o oznaczeniu F70 przynosi powiew świeżości, ale nie rezygnuje z dotychczasowych proporcji. BMW 120 – Niby zupełnie inny, a jednak trochę podobny Wymiary nie odstają spektakularnie od generacji F40. Auto jest dłuższe o 4 centymetry i odrobinę wyższe. Bez zmian pozostał rozstaw osi, szerokość […] -
Nowy Volkswagen Touareg R – flagowy SUV z wtyczką i sportowym zacięciem
-
Foteliki samochodowe na każdą kieszeń: jak znaleźć bezpieczny model w dobrej cenie?
-
Parking w Warszawie: bezkarność na „kopertach” uderza w najsłabszych – kto na tym zarabia? Cena kopert i fałszywych kart
-
Zapomnij o HIMARS-ie? Oto polscy producenci sprzętu wojskowego, których nie uznają rodzimi „patrioci”
Zostaw komentarz: