
Myślał, że jest bohaterem kina akcji, a jego Łada Niva potrafi skakać. To cud, że przeżył
Własnoręcznie zbudowana rampa, duża wysokość i jeszcze więcej fantazji - co mogło pójść nie tak? Internet pełen jest nagrań prezentujących nieudane dokonania niespełnionych kaskaderów. Ten zdecydowanie jest jednym z bardziej spektakularnych.
Chciał przeskoczyć na dach budynku Ładą Nivą
Plan wyzwania był prosty i niezbyt dopracowany. Na dachu niedokończonego budynku zbudowano niewysoką i krótką rampę. W założeniu konstruktorów miała pozwolić na wybicie się i przeskoczenie na dach sąsiadującego budynku.
Pomysłodawcy akcji nie wzięli pod uwagę, że nie ma tu w ogóle miejsca na rozpęd, a rampa jest zdecydowanie za niska. Efekt mógł być tylko jeden, szczególnie że do wyzwania wzięto Ładę Nivę, a więc samochód, do którego zalet nie należy duża moc i mocne przyspieszenia.
Miał być skok Nivą, a było o krok od śmierci
Scenariusz tej próby był łatwy do przewidzenia, ale nie dla osób w nim uczestniczących. Kierowca Nivy ruszył więc ostro, nagrywany zgodnie ze sztuką internetową – w pionie. Dzięki temu, obraz jest mniejszy i trudniej utrzymać to co interesujące w kadrze.
Operator jednak podołał i dokładnie widać jak Niva spada z dachu, uderza przednią szybą w krawędź budynku i upada kilka pięter niżej. Przednia część kabiny została poważnie zniszczona, ale jakimś cudem kierowca przeżył. Widać po chwili jak wydostaje się z wraku.
Najnowsze
-
Chińskie samochody dominują w Car of the Year Polska 2026. Niemcy daleko w tyle
Oto zapowiedź kolejnej edycji najważniejszego konkursu motoryzacyjnego w kraju - Car of the Year Polska 2026. Organizatorzy opublikowali oficjalną listę pretendentów do tytułu, która bije wszelkie rekordy pod względem skali. W tegorocznej rywalizacji wezmą udział 52 modele. Skąd pochodzą te auta? -
Lexus LBX – test: elegancja kontra kompromis. Czy to najlepszy crossover w swojej klasie, czy tylko najładniejszy?
-
Chiński szturm na polski rynek. Te marki zyskują na popularności najszybciej
-
Dlaczego regularny serwis auta to podstawa bezpiecznej jazdy?
-
Test Jeep Avenger BEV – najmniejszy z gamy, ale z dużym charakterem
Zostaw komentarz: