
Krzysztof Hołowczyc prezentuje zegarek Atlantic Worldmaster Driver 777
Partnerstwo marki Atlantic z ambasadorem Krzysztofem Hołowczycem trwa nieprzerwanie od 2007 roku. W podziękowaniu za wspólne 10 lat, powstała limitowana seria zegarków 777 zaprojektowana przez Hołowczyca.

10 lat to doskonała okazja, aby zacząć pisać nowy rozdział w historii współpracy Atlantic z Hołowczycem. Ta chwila była również inspiracją do stworzenia zupełnie nowego modelu zegarka, którego motywem przewodnim jest szczęśliwa liczba Hołka – 7. Rajdowiec często podkreśla, że jedyną biżuterią, na którą może sobie pozwolić prawdziwy mężczyzna, jest obrączka i dobry zegarek. Dlatego też doświadczenie Hołowczyca przy pracy w ekstremalnych warunkach zostało zestawione ze szwajcarską precyzją i doświadczeniem w dziedzinie projektowania zegarków. Tak też powstał Atlantic Worldmaster DRIVER 777 – Krzysztof Hołowczyc – Limited Edition – zegarek stworzony specjalnie dla ambasadora, zaprojektowany z jego udziałem. Jest to model casualowy o sportowym, mocnym charakterze. Doskonale sprawdzi się w codziennej stylizacji. Na tarczy znajduje się tylko jeden indeks – oczywiście 7.



Atlantic to siła i elegancja w jednym. Zegarki doskonale nadają się na każdą okazję – zarówno biznesowe spotkania, weekendy z rodziną i przyjaciółmi jak i ekstremalne sporty i wyzwania. Czasomierze Atlantic to nieodzowny element garderoby Hołka, który jako osoba aktywna sportowo jak i biznesowo, potrzebuje odpowiedniego zegarka dopasowanego do każdych okoliczności.

Najnowsze
-
Elektryk czy hybryda – co bardziej opłaca się w leasingu?
Coraz więcej firm i osób prywatnych zwraca uwagę na ekologię i koszty użytkowania aut. Rosnąca popularność napędów alternatywnych wypiera tradycyjne rozwiązania, ale rodzi pytanie: co w leasingu bardziej się opłaca – hybryda czy elektryk? -
Nocleg pod namiotem czy w kamperze? Porównanie opcji dla fanów motoryzacji
-
Test Peugeot 408 GT: masaż na trasie i pazury na ulicy
-
Test Ford Bronco Badlands – powrót legendy na bezdroża
-
Mercedes Vision V: gdzie podziała się motoryzacja, a pojawił się… 65-calowy telewizor?
Zostaw komentarz: