
Korytarz życia? Dla niektórych czarna magia!
Polscy kierowcy nadal nie wpoili sobie wszystkich zasad ruchu drogowego, oczywistych w innych krajach. Jest lepiej, ale dalej zdarzają się takie sytuacje.
Wiele się ostatnio mówiło o korytarzu życia. O tym jak i kiedy się go tworzy oraz dlaczego nie służy on do jazdy pod prąd, aby wydostać się z korka. Co robiła spora grupa kierowców.
Na tym nagraniu nie jest już tak źle. Większość kierowców utworzyła korytarz życia i wóz strażacki oraz nieoznakowany radiowóz mogły swobodnie jechać w stronę ofiar wypadku. Tylko dlaczego co jakiś czas napotykali kierowców, którzy widząc co robią inni kierujący, nie wpadli na to, żeby również zjechać na bok? Co jeszcze bardziej zaskakuje – zwykle byli to kierowcy zawodowi!
Miejmy nadzieję, że sytuacja nadal będzie się poprawiać, w czym ma pomóc nowelizacja Kodeksu drogowego, zgodnie z którą tworzenie korytarza życia będzie obowiązkowe. Ma ona również wprowadzić nakaz jazdy na suwak. Projekt zmian ma zostać przyjęty po wakacjach.
Zostaw komentarz:
Najnowsze
-
Gadżety motocyklowe, które uratują cię w trasie – TOP 10
Podróże motocyklowe są bardzo przyjemne, ale mogą tez generować problemy. Być może uda się im zapobiec, dzięki naszej liście „TOP 10 gadżety motocyklowe, które uratują cię w trasie”. -
Awaria drabiny Rosenbauer, konsekwencje na cały kraj. Problem Straży Pożarnej
-
Dalej tankujesz samochód za 50 zł? Przeczytaj ten tekst, a natychmiast przestaniesz
-
Kierowca Porsche tak się spieszył do kościoła, że przebił ogrodzenie i prawie do niego wjechał
-
Czym jeździ Piotr Żyła? Oto ulubiona marka polskiego skoczka
Komentarze:
Anonymous - 5 marca 2021
Na tym filmiku jest nawet całkiem dobrze! Pisałam ostatnio tekst na naszego firmowego bloga o korytarzu życia i naoglądałam się na yt masy całkiem innych filmików… Po prostu nóż się w kieszeni otwiera i krew człowieka zalewa, jak widzi się baranów, którzy zawracają przez taki korytarz :/ Mam wieeeelką nadzieję, że w tej nowej ustawie będą przewidziane surowe kary za łamanie tego przepisu!
Pozdrawiam
Marysia z http://www.nocar.pl/blog