Koncern PSA kupi Opla? Trwają negocjacje
Francuska grupa PSA (Peugeot, Citroen, DS) rozważa możliwość przejęcia europejskiej części koncernu General Motors. W grę wchodzi ścisły alians dwóch partnerów.
Grupa PSA od jakiegoś czasu współpracuje z koncernem GM przy produkcji modeli MPV, crossoverów i SUV-ów. Tym razem chodzi o całkowite przejęcie niemieckiej marki należącej do amerykańskiego koncernu.
GM miał jeszcze do niedawna 7 procent udziałów we francuskim koncernie, ale pozbył się ich cztery lata temu. Z kolei PSA szargane problemami finansowymi sprzedało 14 proc. akcji chińskiemu koncernowi Dongfeng Motors. Jednak Francuzi pod nowym kierownictwem wrócili na właściwe tory i znów rozważają ekspnasję.
Kilka dni temu wypowiedział się na ten temat rzecznik PSA Group, Bertrand Blaise. Podczas rozmowy z mediami potwierdził, że firma rozważa możliwość kolejnych strategicznych inicjatyw, których celem jest zwiększenie zysku i poprawienie efektywności, włącznie z akwizycją Opla.
Nie podano jednak żadnych wiążących deklaracji ani tym bardziej terminów. Zagraniczne media twierdzą, że już za kilka dni poznamy dalsze losy Opla. Gdyby doszło do połączenia tych dwóch firm, wspólne udziały w rynku nowych samochodów wyniosłyby aż 16 procent. Francuzi skorzystaliby z technologii elektrycznej, a koncern GM mógłby się skupić na działalności za oceanem, ku uciesze prezydenta Trumpa.
Najnowsze
-
Renault 5 o włos od wygranej! Jak Fiat Panda odniósł zwycięstwo w najważniejszym polskim konkursie Car of the Year?
Mokry Tor Modlin, sześć finałowych modeli i jedna zwycięska tytułowa statuetka. Zdradzamy kulisy decyzji jury, emocje podczas jazd testowych i powody, dla których to właśnie Panda okazała się bezkonkurencyjna. -
Brak miejsca na pieczątki w dowodzie rejestracyjnym. Czy trzeba wymieniać go na nowy?
-
Prosty sposób na szybsze rozgrzanie kabiny samochodu. Trzeba wcisnąć jeden przycisk
-
Za co można dostać mandat na 30 tys. zł? Najwyższe kary, jakie można dostać w Polsce
-
Uważaj na znak D-13 – to podpucha, na którą łapie się wielu kierowców.
Zostaw komentarz: