Kierowca przyspieszył na widok pieszej? Czy zamknął oczy i wcisnął gaz?

Jakim cudem może dojść do potrącenia pieszego na środku przejścia i w biały dzień przy doskonałej widoczności? To nagranie daje odpowiedź na podobne pytania.

Sytuacja, do jakiej doszło w Kórniku, była bardzo osobliwa. I bardzo niebezpieczna. Kierowca Peugeota 307 zatrzymał się na ulicy przy lewej krawędzi, a kiedy auto z kamerą zbliżyło się do niego, wjechał przed nie. Zrobił to nie spiesząc się, ale autor nagrania jechał z niewielką prędkością, więc nie było to dużym problemem.

Piesza weszła wprost pod auto, policja nie widzi jej winy

Dziwne jest dopiero to, co wydarzyło się potem. Na nagraniu doskonale widać, kiedy piesza wchodzi na przejście. Wtedy kierowca Peugeota dodaje gazu, jakby chciał przejechać kobietę. Ta ratuje się ucieczką, a samochód co prawda hamuje, ale trudno ocenić, czy w jakiś sposób pomogło to uniknąć nieszczęścia.

Piesza wchodzi pod koła auta i doprowadza do kolizji!

Trudno doprawdy ocenić, co tu się właściwie stało i dlaczego kierowca Peugeota przyspieszył, pomimo pieszej na przejściu. Macie jakieś pomysły?

Najnowsze

Najnowsze

Najnowsze

Najnowsze

Najnowsze