Kamery Forda uchwyciły czeskich wolontariuszy w serii „Lifesavers”!
Drużyna ratowników wodnych w Novych Mlýnach, składająca się z ochotników, pomaga utrzymać bezpieczeństwo akwenów.
W 2001 roku Martina Srahulka zaniepokoił brak ratowników, którzy pilnowaliby bezpieczeństwa na pięknych akwenach Novych Mlynów w Czechach. Z małą grupą przyjaciół postanowili założyć ochotniczą Drużynę Ratownictwa Wodnego Nové Mlýny. Obecnie może się ona pochwalić 50 ochotnikami oraz 12 aktywnymi członkami i wysoką skutecznością działania.
Drugi film z serii „Lifesavers” Forda opowiada o Martinie, który pracuje na pełen etat jako ratownik medyczny w szpitalu oraz o poświęceniu, z jakim on i jego zespół ochotników dbają o bezpieczeństwo pływających w wodach Nové Mlýny.
Ważnym elementem ich działalności jest opieka nad imprezami żeglarskimi, odbywającymi się około dziesięciu razy w roku, które wcześniej okazywały się poważnym sprawdzianem ich profesjonalnego przygotowania. Wody często wyglądają na spokojne, jednak bardzo szybko mogą stać się niebezpieczne, wystawiając umiejętności ratowników wodnych na ciężką próbę.

Film ma premierę 21 czerwca i jest drugim odcinkiem serii, w której przedstawiono wcześniej młodą hiszpańską ratowniczkę medyczną z pogotowia ratunkowego w Walencji. Seria ukazuje wyzwania, przed którymi stają ratownicy w Europie oraz odwagę i determinację, jaką muszą znaleźć, by im sprostać.

Drużyna Ratownictwa WodnegoNové Mlýny
Drużyna eksploatuje obecnie pięć Fordów Rangerów. Dzięki ścisłej współpracy z Fordem i firmami modyfikującymi pojazdy użytkowe, mogą wykorzystywać na co dzień naturalną wytrzymałość, niezawodność oraz zdolności holowania i brodzenia Rangerów, wprowadzając dodatkowe usprawnienia, spełniające konkretne potrzeby ratowników wodnych.

Najnowsze
-
Co obejmuje 145 punktów kontroli technicznej w Toyota Pewne Auto?
Lśniące nadwozie, posprzątane wnętrze i nabłyszczone opony - na rynku samochodów używanych prawdziwy stan techniczny potrafi być zamaskowany naprawdę starannie. Nie wszystko da się ocenić podczas krótkiej przejażdżki i powierzchownych oględzinach. Przy odrobinie pecha, zamiast radości od pierwszych kilometrów czeka nas długa lista ukrytych wad i pilne naprawy do wykonania. Właśnie dlatego kluczowe znaczenie przy takim zakupie ma rzetelna i szczegółowa kontrola, która daje wiarygodną odpowiedź na pytanie o kondycję samochodu. -
Chińskie samochody dominują w Car of the Year Polska 2026. Niemcy daleko w tyle
-
Lexus LBX – test: elegancja kontra kompromis. Czy to najlepszy crossover w swojej klasie, czy tylko najładniejszy?
-
Chiński szturm na polski rynek. Te marki zyskują na popularności najszybciej
-
Dlaczego regularny serwis auta to podstawa bezpiecznej jazdy?