
Jessi Combs oficjalnie przyznano rekord Guinnessa prędkości!
Jessi Combs została pośmiertnie uznana za najszybszą kobietę na Ziemi. Teraz oficjalny rekord Guinnessa wynosi 522,783 mph!
Największym marzeniem Jessi Combs było zostanie najszybszą kobietą na Ziemi. W 2013 roku udało jej się rozpędzić do 709 km/h, ustanawiając – po 48 latach – nowy kobiecy rekord prędkości czterokołowych pojazdów.
Przeczytaj też: Jessi Combs pobiła rekord prędkości na lądzie sprzed 48 lat!
W 2019 roku podjęła próbę pobicia kobiecego rekordu wszech czasów, wynoszącego 825,13 km/h, który w 1976 roku ustanowiła Kitty O’Neil, prowadząca odrzutowego trójkołowca. Jessi Combs ustanowiła średnią prędkość przejazdu na 855,99 km/h, ale zginęła podczas tej próby. Tragiczny w skutkach wypadek spowodowała mechaniczna awaria przedniego koła, najprawdopodobniej wywołana uderzeniem o leżący na pustyni obiekt.
Przeczytaj też: Jessi Combs nie żyje. Zmarła podczas próby bicia rekordu prędkości w Oregonie
W niecały rok po tym tragicznym wydarzeniu, Jessi Combs została oficjalnie uznana najszybszą kobietą na świecie. Guinness World Records pośmiertnie przyznał Combs tytuł, po tym jak 27 sierpnia 2019 roku a pustyni Alvord, w południowo-wschodnim Oregonie osiągnęła średnią prędkość 522,783 mph, czyli ponad 840 km/h.
Kiedy Guinness oficjalnie przyznał Combs rekord, jej rodzina miała powiedzieć:
Jessi opuściła Ziemię jadąc szybciej niż jakakolwiek inna kobieta w historii.
Przez fanów na zawsze zostanie zapamiętana jako nieustraszona zawodniczka oraz rzeczniczka kobiet w sportach motorowych i społeczności motoryzacyjnej.
Najnowsze
-
Płatne parkowanie a wzrost wypadków motocyklowych – to szokujące dane! Jak jeździć bezpieczniej?
Wydaje się, że przesiadka na jednoślad w mieście to same korzyści - dowiedz się, czy ma to sens i czy jesteś na to gotowy. -
Test BMW 120 – z potencjałem na przyjaciela
-
Nowy Volkswagen Touareg R – flagowy SUV z wtyczką i sportowym zacięciem
-
Foteliki samochodowe na każdą kieszeń: jak znaleźć bezpieczny model w dobrej cenie?
-
Parking w Warszawie: bezkarność na „kopertach” uderza w najsłabszych – kto na tym zarabia? Cena kopert i fałszywych kart
Zostaw komentarz: