Husqvarna ratuje życie
Do czego służą motocykle? Do rozrywki, wyrażenia emocji, a może... do pomocy? Jak najbardziej! Salon Freestyle Motorcycles of East Sussex przekazał model Husqvarny - Nuda 900 dla SERV Kent, czyli organizacji zrzeszającej dostawców krwi.
fot. Husqvarna
|
SERV to charytatywna organizacja, której wolontariusze dostarczają krew do szpitali, gdzie przywożeni są ranni z nagłych i poważnych wypadków. Wolontariusze działają o każdej porze dna i nocy, nie pobierając za to żadnego wynagrodzenia, na własnych motocyklach i na własny koszt; znajdują się natychmiastowo tam, gdzie są potrzebni. Taka działalność staje się na szczęście zauważalna.
Zebranych zostało ponad £2,000, z czego połowę kwoty przekazał pracownik salonu Freestyle Motorcycles of East Sussex, James Burroughs, który uczestniczył w sześciodniowym trialu w Szkocji, by zdobyć pieniądze. Reszta kwoty pochodziła od różnych darczyńców, a pozostałe koszta związane z przygotowaniem do użytkowania motocykla pokrył salon.
„Jesteśmy bardzo wdzięczni Freestyle Motorcycles i Jamesowi Burroughsowi za ich wysiłek i wsparcie w zdobyciu nowego motocykla do dostarczania krwi. Husqvarna Nuda 900 od dziś będzie ratować wiele żyć.” – powiedział John Kidd, sekretarz SERV.
Liczymy, że supermoto sprosta swojemu zadaniu i na czas pomoże wielu potrzebującym osobom.
Najnowsze
-
Znaki C-5 oraz D-3 wyglądają prawie identycznie, ale kierowca nie może ich pomylić
Kierowca mijając znak drogowy ma zwykle sekundę, najwyżej dwie, na zwrócenie na niego uwagi i zrozumienie jego znaczenia. Dlatego znaki zwykle wyraźnie się od siebie różnią, ale nie dotyczy to znaków C-5 i D-3, które są łudząco podobne, ale mają całkowicie inne znaczenie. -
Będzie nowy odcinek drogi ekspresowej S10. Znamy datę otwarcia
-
Wyrzuciła papierosa z auta, napluła na zwracających jej uwagę, a potem nasłała agresora
-
Najgorsze, co możesz usłyszeć na przeglądzie auta. Gorsze niż niezaliczenie przeglądu
-
Nowa zielona naklejka kosztuje 5 zł, a za jej brak zapłacisz 500 zł kary
Zostaw komentarz: