Harley’em bez prawa jazdy
W miniony weekend można było wziąć udział w jazdach testowych aż 30 modelami motocykli Harley-Davidson. Charyzmę legendarnych silników typu Twin mogli poczuć nawet ci, którzy nie mają prawa jazdy.
![]() |
|
fot. Sołtysik
|
W dniach 23-24 maja w warszawskim Liberatorze, autoryzowanym salonie dealera Harley-Davidson można było zapoznać się z najnowszymi modelami Harley-Davidson. Prawie 30 motocykli tej marki czekało na chętnych na jazdy testowe.
Nasze kobiece oko przykuły: wzorowany na maszynach z lat 50 – Softail Cross Bones, nisko zawieszony Sportster 1200 Low (niebawem nasz test tego motocykla) z silnikiem Evolution oraz Road King Classic w malowaniu w stylu retro.
Dziewczynom gustującym w chromowanych chopperach można szczególnie polecić z uważanej za bardziej „damską” rodziny Sportsterów – stosunkowo lekkiego i zwinnego XR 1200 – a niższym kobietom, obniżonego, wspomnianego XL 1200 Low.
Osoby nie posiadające prawa jazdy kat. A mogły przejechać się wybranym modelem motocykla z kierowcą H-D.
Czekamy na Wasze opinie, jakimi motocyklami poruszacie się na codzień, albo od święta oraz komentarze, czy warto organizować przejażdzki dla osób nie posiadających prawa jazdy A.
![]() |
|
fot. Sołtysik
|
![]() |
|
fot. Sołtysik
|
Najnowsze
-
Renault 5 o włos od wygranej! Jak Fiat Panda odniósł zwycięstwo w najważniejszym polskim konkursie Car of the Year?
Mokry Tor Modlin, sześć finałowych modeli i jedna zwycięska tytułowa statuetka. Zdradzamy kulisy decyzji jury, emocje podczas jazd testowych i powody, dla których to właśnie Panda okazała się bezkonkurencyjna. -
Brak miejsca na pieczątki w dowodzie rejestracyjnym. Czy trzeba wymieniać go na nowy?
-
Prosty sposób na szybsze rozgrzanie kabiny samochodu. Trzeba wcisnąć jeden przycisk
-
Za co można dostać mandat na 30 tys. zł? Najwyższe kary, jakie można dostać w Polsce
-
Uważaj na znak D-13 – to podpucha, na którą łapie się wielu kierowców.



Zostaw komentarz: