Ford ogranicza produkcję Focusa. Co dalej z niemiecką fabryką?
Przyszłość niemieckiej fabryki w Saarlouis stoi pod wielkim znakiem zapytania. Ford zamierza ograniczyć produkcję do sierpnia 202 roku, a pracownicy obawiają się, że taka decyzja pociągnie za sobą spore redukcje wśród kadry pracowniczej.
Najnowsze plany marki Ford zdradza niemiecki magazyn branżowy Automobilwoche. Przywołuje wypowiedź szefa rady zakładowej fabryki Saarlouis, który potwierdził, że średnia produkcja modelu Focus zostanie mocno ograniczona od 29 sierpnia bieżącego roku.
Taka decyzja zapadła niedługo po tym jak Martin Sander objął stanowisko szefa europejskiego działu aut osobowych i niemieckich operacji marki Ford, włączając w to fabryki w Saarlouis i Kolonii. Wszystko wskazuje na to, że to właśnie druga fabryka będzie priorytetowa dla koncernu.
Zobacz: Ford szkoli młodych kierowców w Polsce. Rusza szósta edycja Ford Driving Skills for Life
Nie dalej jak w marcu 2022 roku Ford poinformował o planowanych inwestycjach w Kolonii. Zakłady otrzymają inwestycję w wysokości 2 mld dolarów. Będą tam produkowane samochody elektryczne oparte o platformę MEB zaprojektowaną przez Volkswagena. To część wcześniejszych planów Forda, który od 2030 roku zamierza zostać w pełni elektryczną marką.
Dlatego decyzja o ograniczaniu działalności fabryki w Saarlouis nie powinna dziwić. Zakład specjalizuje się w produkcji samochodów spalinowych. Więcej informacji na temat przyszłości niemieckiej fabryki, a także samego modelu Focus powinniśmy poznać jeszcze w tym miesiącu.
Najnowsze
-
Kontrolka EPC to zagadka dla kierowców. Tymczasem to bardzo ważna informacja
Wskaźniki samochodów pełne są kontrolek, które zwykle się na szczęście nie świecą, więc nie zwracamy na nie uwagi. Dlatego kiedy nagle się któraś pojawi, kierowcy mają często problemy z ich interpretacją. Tak jest na przykład z kontrolką EPC. -
Tym kodem komunikują się kierowcy. Policja zwraca uwagę na jeden sygnał
-
O krok od kuli ognia. Cysterna z płynnym gazem utknęła na przejeździe kolejowym
-
Myślisz, że każde skrzyżowanie odwołuje znaki? Te wyjątki to pułapki na kierowców
-
Szef Stellantis zarabia 430 tys. zł dziennie! Pracownicy protestują, a on zwalnia kolejne osoby
Zostaw komentarz: