Fiat Panda nadjeżdża – co w niej faktycznie nowego?

Dla uczczenia swoich pierwszych 40. urodzin, Fiat prezentuje nową Pandę - odświeżony model ma być bardziej fun, tech i eco. Będzie to jedyny samochód miejski dostępny w wersjach z napędem hybrydowym i benzynowym 4x4 w ofercie producenta. Czy faktycznie Panda aż tak się zmieniła?

„Od 1980 roku aż do dzisiaj, kultowy miejski samochód Fiata podbił serca wszystkich, bijąc tak wiele rekordów: bezkonkurencyjny bestseller we Włoszech od 8 lat z rzędu i lider – razem z 500 – na europejskim rynku samochodów miejskich, ze sprzedażą ponad 375 000 sztuk rocznie”, powiedział Luca Napolitano, dyrektor marek Fiat, Lancia i Abarth w regionie EMEA.

Fiat Panda nadjeżdża – co w niej faktycznie nowego?

Nowa Panda osiąga pełną dojrzałość, robiąc kolejny krok naprzód w zakresie poszanowania środowiska, technologii, indywidualności, przyjemności prowadzenia i funkcjonalności. Model ten jest jedynym samochodem miejskim w tym segmencie, który może poszczycić się pełną gamą pod względem systemów napędu (4×2 i 4×4) oraz silników (hybryda, benzyna 4×4).

Fiat Panda nadjeżdża – co w niej faktycznie nowego?

Panda City Life oferuje nowe zderzaki przednie, nowe listwy progowe i nowe 15” obręcze kół „Life” stanowiące idealne połączenie z różnymi kontrastującymi elementami w kolorze czarnym, dostępnymi w standardzie: od relingów dachowych po listwy boczne drzwi, od obudowy lusterek bocznych po klamki drzwi. Seryjne wyposażenie oferuje: klimatyzację manualną i system Uconnect z radiem DAB, technologię Bluetooth 2.1 i specjalny uchwyt na smartfona zainstalowany na desce rozdzielczej.

Fiat Panda nadjeżdża – co w niej faktycznie nowego?

Wersja Sport jest natychmiast rozpoznawalna dzięki charakterystycznym elementom stylistycznym, jak: nowe dwukolorowe 16” felgi aluminiowe z czarno-czerwonym elementem centralnym; klamki i obudowy lusterek w kolorze nadwozia, opcjonalnie dostępne mogą być w kolorze błyszczącej czerni w połączeniu z czarnym dachem oraz ekskluzywne chromowane logo „sport” na panelu bocznym, nad kierunkowskazem.

Fiat Panda nadjeżdża – co w niej faktycznie nowego?

Trzecią odmianą nowej Pandy jest wersja „Cross”, dostępna w wyposażeniu City Cross i Cross, o charakterystycznym, terenowym wyglądzie. Obie wersje są dostępne z napędem 4×2 i 4×4. Model pojawia się w nowej pastelowej kolorystyce Niebieski Ceramic, doskonale współgrającej z nową dwukolorową (niebiesko-czarną) tapicerką z elementami techno skóry na panelach drzwi i siedzeniach, te ostatnie ozdobione są srebrnymi przeszyciami i tkaniną po bokach. Na środku deski rozdzielczej znajduje się radio Uconnect Mobile  lub opcjonalne nowe 7” radio z ekranem dotykowym oraz automatyczna klimatyzacja, która stanowi wyposażenie standardowe. Dopełnieniem nowej Pandy City Cross są światła DRL LED i elementy w kolorze czarnym,  jak relingi dachowe i listwy ochronne drzwi, które podkreślają jej miejski wygląd.

Fiat Panda nadjeżdża – co w niej faktycznie nowego?

Silnik benzynowy Mild Hybrid łączy w sobie nowy, litrowy silnik 3-cylindrowy w normie Euro 6D Final z rodziny FireFly o mocy 70 KM (51,5 kW) z z silnikiem elektrycznym BSG (Belt integrated Starter Generator). Ten ostatni odzyskuje energię podczas hamowania i zwalniania, przechowuje ją w akumulatorze litowym o pojemności 11 Ah i wykorzystuje, przy maksymalnej mocy 3,6 kW, do ponownego uruchomienia silnika w trybie Stop&Start i wspomagania go podczas przyspieszania. W porównaniu do wersji 1.2 Fire o mocy 69 KM, silnik Pandy Mild Hybrid redukuje zużycie paliwa a także zmniejsza emisję CO2 średnio nawet o 30%, gwarantując te same osiągi i zapewniając bardzo wysoki komfort, nawet podczas ponownego uruchamianie silnika. Dzięki systemowi BSG, silnik spalinowy może ponownie uruchomić się bardzo cicho i bez drgań podczas zatrzymywania i ponownego ruszania.

Zostaw komentarz:

Twój adres email nie zostanie opublikowany. Wszyskie pola są wymagane do wypełnienia.

Najnowsze

Najnowsze

Najnowsze

Najnowsze

Najnowsze