Elektryczny Mercedes jest jak czołg. Potrafi zawracać w miejscu!
Mercedes EQG, czyli elektryczny odpowiednik kultowej „ Gelendy”, będzie potrafił obracać się w miejscu. Nie wierzysz? Zobacz sam!
Koncepcyjny Mercedes EQG jest zapowiedzią tego, do czego będzie zdolny Mercedes-Benz Klasy G z napędem akumulatorowo-elektrycznym. I choć to tylko koncept, to trzeba przyznać, że sprawia wrażenie gotowego do produkcji. Do złudzenia przypomina kultową terenówkę, a o elektrycznym charakterze samochodu przypominają jedynie nowoczesne detale, takie jak podświetlana atrapa chłodnicy czy pasy LED na bokach nadwozia.
Elektryczna „Gelenda” ma wyróżniać się innowacyjnym napędem, wykorzystującym cztery indywidualnie sterowane silniki elektryczne. Dzięki temu auto ma zaskakiwać właściwościami jezdnymi, zarówno na drodze asfaltowej jak i w terenie.
Mercedes opublikował krótki film, prezentujący możliwości elektrycznej terenówki. Widać na nim, jak Mercedes EQG wykonuje imponujący manewr – „tunk turn”, czyli charakterystycznym dla pojazdów gąsienicowych obrót o 180-stopni.
Jak to możliwe? Nietypowe rozwiązanie w elektrycznej Klasie G działa na podobnej zasadzie jak naprzemiennie pracujące gąsienice. Silniki elektryczne obracają koła po jednej stronie pojazdu w przeciwnym kierunku niż koła po drugiej stronie. Co ciekawe, Mercedes twierdzi, że manewr ten zadziała także na asfalcie.
Najnowsze
-
Renault 5 o włos od wygranej! Jak Fiat Panda odniósł zwycięstwo w najważniejszym polskim konkursie Car of the Year?
Mokry Tor Modlin, sześć finałowych modeli i jedna zwycięska tytułowa statuetka. Zdradzamy kulisy decyzji jury, emocje podczas jazd testowych i powody, dla których to właśnie Panda okazała się bezkonkurencyjna. -
Brak miejsca na pieczątki w dowodzie rejestracyjnym. Czy trzeba wymieniać go na nowy?
-
Prosty sposób na szybsze rozgrzanie kabiny samochodu. Trzeba wcisnąć jeden przycisk
-
Za co można dostać mandat na 30 tys. zł? Najwyższe kary, jakie można dostać w Polsce
-
Uważaj na znak D-13 – to podpucha, na którą łapie się wielu kierowców.
Zostaw komentarz: