Drobna manipulacja przy przebiegu pojazdu kosztowała go prawo jazdy!

Nowe przepisy i kary dla kierowców obowiązujące od 1 stycznia, mają znacznie większy zakres, niż wydaje się wielu osobom. Przekonał się o tym pewien kierowca ciężarówki.

Inspektor podlaskiej ITD zatrzymał w  Łomży do rutynowej kontroli drogowej zespół pojazdów jadący na załadunek z Litwy do Niemiec. W trakcie analizy zapisów na wykresówce wyjętej z tachografu stwierdził rozbieżność pomiędzy zadeklarowanym miejscem włożenia tarczy, a miejscem zatrzymania do kontroli. Odległość pomiędzy litewskim miastem Mariampol a Łomżą wynosi ok. 205 km. Tymczasem zapis na okazanej wykresówce wskazywał na przejechanie tylko 102 km.

Buchający ogień z wydechu ciężarówki? Ten kierowca ma na to swoje sposoby

Kierowca nie zarejestrował zatem ponad 100 km pokonanej trasy. Fałszowanie czy ukrywanie rzeczywistego czasu pracy jest nie tylko przejawem nieuczciwej konkurencji, ale przede wszystkim stanowi zagrożenie bezpieczeństwa na drodze dla wszystkich uczestników ruchu. Inspektor ukarał kierowcę mandatami i zatrzymał jego prawo jazdy na trzy miesiące.

Wypadek ciężarówki przypadkiem doprowadził do wykrycia poważnych wykroczeń

Kontrolowany nie ukrywał zaskoczenia taką karą, która wynika ze zmiany przepisów, które weszły w życie od 1 stycznia 2022 r. Funkcjonariusz ITD wydał kierowcy pokwitowanie, które uprawniało do kierowania pojazdami tylko przez najbliższe 72 godziny. W tej sytuacji litewski przewoźnik postanowił zawrócić ciężarówkę do bazy. Wobec pracodawcy kontrolowanego kierowcy wszczęto postępowanie administracyjne. Wpłacił on kaucję na poczet przyszłej kary pieniężnej.

Zostaw komentarz:

Twój adres email nie zostanie opublikowany. Wszyskie pola są wymagane do wypełnienia.

Najnowsze

Najnowsze

Najnowsze

Najnowsze

Najnowsze