Chciał przejechać przez Karkonosze Land Cruiserem

Mamy za sobą kilka dni upałów, a tym samym pierwsze efekty zbyt długiego przebywania na słońcu. Straż w Karkonoskim Parku Narodowym zatrzymała kierowcę Toyoty Land Cruiser, który chciał dojechać na szczyt.

Polskie Radio Wrocław donosi, że kilka dni temu w drodze na najwyższe pasmo  Karkonoszy chciał wjechać niepełnosprawny mężczyzna. Toyota Land Cruiser, którą prowadził przez obszary objęte ścisłą ochroną, została zatrzymana przez straż Karkonoskiego Parku Narodowego. 

Strażnicy nakazali mu zawrócenie i wyjechanie spod Domu Śląskiego specjalnie przygotowaną drogą transportową. Postanowił on jednak ruszyć inną trasą, ponieważ stwierdził, że wskazana będzie zbyt nudna. Ruszył zatem przez Biały Jar, gdzie auto wpadło w poślizg. 

Komendant Straży Karkonoskiego Parku Narodowego zrelacjonował, że samochód staczał się bez sterowności. Kierowca nie panował nad autem, wyrywał kamienie ze szlaku oraz wywołał panikę wśród turystów. Szlakiem przemieszczali się ludzie, a w tym matki z dziećmi. 

Podobno tylko szczęście spowodowało, że nie rozjechał turystów. I to właśnie ten fakt był w tym wszystkim najgorszy. Drogą, którą wybrał, nie przemieszcza się nawet GOPR. Sprawcy wykroczenia grozi nawet do 5 tys. zł. grzywny.

Komentarze:

Anonymous - 5 marca 2021

Jakich części ciała niepełnosprawność dotyczyła? Jeśli to nie tajemnica lekarska…
Niby to wynika z artykułu, ale – tak dla pewności.

Odpowiedz

Anonymous - 5 marca 2021

5000? Czemu nie 50000?!

Odpowiedz
Pokaż więcej komentarzy
Pokaż Mniej komentarzy
Schowaj wszystkie

Zostaw komentarz:

Twój adres email nie zostanie opublikowany. Wszyskie pola są wymagane do wypełnienia.

Najnowsze

Najnowsze

Najnowsze

Najnowsze

Najnowsze