Bo liczy się wnętrze…?
Określenie "dawca organów" jako synonim motocyklisty to bardzo znany i krzywdzący stereotyp. Firma Alpinestars w manifeście przeciwko tym niejasnościom przedstawiła kombinezon o nazwie "Anatomy".
Jak sama nazwa wskazuje, nie może być to zwyczajny ubiór, podobny do reszty. Tym, co wyróżnia go spośród innych produktów, jest grafika przedstawiająca wnętrze ciała ludzkiego.
| Kombinezon Death Spray Custom |
![]() |
|
fot. Alpinestars
|
Kombinezon został zaprojektowany przez Davida Gwythera z londyńskiego Death Spray Custom, którego zainspirowała przede wszystkim kreacja legendy wyścigów Davida Aldany przebranego podczas rozgrywek w kombinezon przypominający szkielet.
„Anatomia człowieka to coś, co mnie zawsze fascynowało i towarzyszyło w poprzednich pracach. To coś, co zawsze intrygowało i mogło być wyrazem sztuki” – mówi Gwyther.
![]() |
| fot. Alpinestars |
„W mojej pracy można zauważyć przede wszystkim inspirację osobą Davida Aldany. Jeździł on w skórzanej odzieży, zamalowanej białą farbą na wzór szkieletu. Chciałem stworzyć wersję kombinezonu następnej generacji. Najlepsze pomysły powstają właśnie w tak przypadkowy sposób”.
Premiera kombinezonu „Anatomy” będzie mieć miejsce w tym tygodniu we Francji.
Najnowsze
-
Chińskie samochody dominują w Car of the Year Polska 2026. Niemcy daleko w tyle
Oto zapowiedź kolejnej edycji najważniejszego konkursu motoryzacyjnego w kraju - Car of the Year Polska 2026. Organizatorzy opublikowali oficjalną listę pretendentów do tytułu, która bije wszelkie rekordy pod względem skali. W tegorocznej rywalizacji wezmą udział 52 modele. Skąd pochodzą te auta? -
Lexus LBX – test: elegancja kontra kompromis. Czy to najlepszy crossover w swojej klasie, czy tylko najładniejszy?
-
Chiński szturm na polski rynek. Te marki zyskują na popularności najszybciej
-
Dlaczego regularny serwis auta to podstawa bezpiecznej jazdy?
-
Test Jeep Avenger BEV – najmniejszy z gamy, ale z dużym charakterem


Zostaw komentarz: