Beata Sadowska relacjonuje kolejny dzień z Morocco Challenge
W rajdzie Maroka gorące emocje przeplatają się z gorącym klimatem. Jak sobie radzi nasza uczestniczka?
![]() |
fot. Beata Sadowska
|
Cześć z RMF Morocco Challenge. Trzy dni rajdu za nami. I 1300 km w kołach. I karkach, bo w 6-tonowym Unimogu trzęsie jak na porządnej karuzeli. Wczoraj przez 16 godzin walczyliśmy z wydmami, górami i szutrem. I – jako nieliczni – zaliczyliśmy drugi OS. Co prawda w nocy, co prawda skrajnie wyczerpani, ale szczęśliwi, że o 2giej nad ranem dotarliśmy do Zagory. Mam szczęście, że w Nac Rally Team jadę z zawodowcami: Piotrem Domownikiem i Pawłem Molgo. I chylę głowę przed Adamem Małyszem: walczy już nie jak biało-czerwony orzeł, ale jak lew! Trzymajcie za nas kciuki!
Kciuki oczywiście zaciśnięte i czekamy z niecierpliwością na kolejne relacje. Powodzenia dla całego zespołu Nac Rally!
Kliknij tutaj by przeczytać o przygotowaniach zespołu do rajdu w ciężarówce. |
Najnowsze
-
Płatne parkowanie a wzrost wypadków motocyklowych – to szokujące dane! Jak jeździć bezpieczniej?
Wydaje się, że przesiadka na jednoślad w mieście to same korzyści - dowiedz się, czy ma to sens i czy jesteś na to gotowy. -
Test BMW 120 – z potencjałem na przyjaciela
-
Nowy Volkswagen Touareg R – flagowy SUV z wtyczką i sportowym zacięciem
-
Foteliki samochodowe na każdą kieszeń: jak znaleźć bezpieczny model w dobrej cenie?
-
Parking w Warszawie: bezkarność na „kopertach” uderza w najsłabszych – kto na tym zarabia? Cena kopert i fałszywych kart
Zostaw komentarz: