Koniec silników TDI w Audi. Pierwszy kraj już się wycofał
Silniki Diesla nie mają dobrej prasy już od paru dobrych lat. Na niektórych rynkach sprzedaż spadła tak bardzo, że importerzy przestali zamawiać wersje modeli z takimi jednostkami. Przykładem jest TDI w Audi.
Niemiecka marka była od lat kojarzona z popularnymi i cenionymi silnikami diesla. Jednak charakterystyczny znaczek i klekot wydobywający się spod maski powoli przechodzi do historii. Pierwszym krajem, z którego z dniem 1 kwietnia 2022 roku znikają silniki Diesla w Audi jest Holandia.
Tamtejszy importer ogłosił taką decyzję przedstawiając przyszłą strategię. Na pierwszy rzut oka wygląda to na primaaprilisowy żart, ale wszystkie znaki na niebie i ziemi wskazują, że to prawdziwa informacja.
Zobacz: Silnik V6 TDI Audi zasilany olejem roślinnym
Po pierwsze, sprzedaż samochodów z silnikami wysokoprężnymi w Holandii notuje drastyczne spadki na rzecz hybryd i aut elektrycznych.
Audi w Holandii będzie dostępne wyłącznie z benzynowymi silnikami lub w zelektryfikowanych wersjach plug-in. Coraz większe znaczenie zaczynają odgrywać w pełni elektryczne modele z rodziny e-tron.
Decyzja Holendrów wyprzedziła plany marki – Audi ogłosiło, że od 2025 roku nie będzie prezentować nowych modeli z silnikami spalinowymi. Natomiast od 2033 roku niemiecki producent całkowicie zakończy sprzedaż takich samochodów w Europie.
Najnowsze
-
Chińskie samochody dominują w Car of the Year Polska 2026. Niemcy daleko w tyle
Oto zapowiedź kolejnej edycji najważniejszego konkursu motoryzacyjnego w kraju - Car of the Year Polska 2026. Organizatorzy opublikowali oficjalną listę pretendentów do tytułu, która bije wszelkie rekordy pod względem skali. W tegorocznej rywalizacji wezmą udział 52 modele. Skąd pochodzą te auta? -
Lexus LBX – test: elegancja kontra kompromis. Czy to najlepszy crossover w swojej klasie, czy tylko najładniejszy?
-
Chiński szturm na polski rynek. Te marki zyskują na popularności najszybciej
-
Dlaczego regularny serwis auta to podstawa bezpiecznej jazdy?
-
Test Jeep Avenger BEV – najmniejszy z gamy, ale z dużym charakterem
Zostaw komentarz: