Audi Q8 – nadchodzi wielki i luksusowy SUV
Koncern z Ingolstadt przywiezie do Detroit koncept, na który długo czekaliśmy. Będzie to nowy, flagowy SUV, który wyznaczy nowy kierunek dla marki Audi.
Model Q8 nie będzie typowym SUV-em o zwalistych kształtach. Raczej możemy się spodziewać samochodu z segmentu SUV-ów o nadwoziu coupe. Szef stylistów w Audi twierdzi, że samochód będzie awangardą serii Q, a jego stylistyka ma wyraźnie podkreślać sportowy charakter i prestiż.
Ciężko będzie znaleźć konkurenta spośród aktualnie oferowanych modeli, ale bardzo blisko będzie mu do BMW X6 oraz Mercedesa GLE Coupe. Koncern z Ingolstadt zamierza pozycjonować ten samochód półkę wyżej.
Auto będzie dłuższe od modelu Q7 i wraz z luksusową limuzyną A8 będzie uznawane za flagowy model tej marki. Pod względem wyposażenia i materiałów dostępnych we wnętrzu zbliży się do Bentleya Bentaygi i Porsche Cayenne. Wymienione modele będzie łączyć jedna płyta podłogowa.
Producent nie zdradza więcej detali na temat nowego modelu, ale możemy się spodziewać, że pod maską wylądują najmocniejsze silniki oferowane w grupie VAG. Mowa przede wszystkim o doładowanych jednostkach V6 i V8. Nie powinno zabraknąć wariantu hybrydowego, elektrycznego oraz wersji ze znaczkiem RS.
Oficjalna prezentacja konceptu Q8 odbędzie się w styczniu podczas targów w Detroit. Auto powinno pojawić się na drogach nie wcześniej niż w 2018 roku.
Najnowsze
-
Kupisz auto spalinowe zamiast elektrycznego? Zapłacisz 22 tys. zł. To projekt nowych przepisów
Jak poprawić statystyki sprzedaży samochodów elektrycznych? Zmusić kierowców do ich kupowania. Taki właśnie pomysł niedawno się pojawił i co gorsza, na serio jest rozpatrywany. -
Spektakularny pożar jedynego takiego auta elektrycznego w Polsce – na środku warszawskiego Mokotowa. Trwają utrudnienia w ruchu
-
Chciał ukarać kierowcę Audi na oczach policji. Więcej już nie pojeździ
-
Takich fotoradarów jeszcze w Polsce nie było. Mogą pojawić się w każdym miejscu
-
O krok od budowy nowego odcinka drogi S12. Ułatwi dojazd do granicy
Zostaw komentarz: