Anna Mucha w nowym Mercedesie CLS

"Lubię mieć takie kobiece dodatki, których zazdroszczą mi mężczyźni…” - powiedziała Anna Mucha o swoim nowym aucie. To czerwony Mercedes-Benz CLS 350 BlueTEC Shooting Brake 4MATIC.

Już w chwili premiery w 2003 roku Mercedes-Benz CLS dołączył do grona designerskich ikon, a zapoczątkowany przez niego segment „czterodrzwiowych coupe” reprezentuje ponadczasowe trendy w świecie motoryzacyjnej mody. Druga generacja modelu pozostaje propozycją dla tych, którzy cenią sportową estetykę, ale nie chcą rezygnować z dodatkowej pary drzwi. Poza odmianą coupe oferowana jest także jako kombi Shooting Brake.

W sezon jesienno-zimowy obie wersje nadwoziowe wjechały subtelnie odświeżone. Teraz do grona właścicieli zmodernizowanego CLS-a dołącza znana polska aktorka, Anna Mucha. Jej wybór padł na ciemnoczerwony egzemplarz CLS 350 BlueTEC Shooting Brake 4MATIC z 3-litrowym turbodieslem V6 o mocy 252 KM i napędem na obie osie 4MATIC. Auto uzupełnia pakiet stylizacyjny AMG z 19-calowymi obręczami kół.

– CLS-em jeździłam już wcześniej – i mam wrażenie, że ten samochód w ogóle się nie starzeje. Muskularne przetłoczenia podkreślają jego męski pierwiastek, więc tym bardziej odnajdzie się w nim każda kobieta – mówi Anna Mucha. – Nowa wersja nie straciła nic ze swojego indywidualizmu, ma jednak diamentową osłonę chłodnicy i inne reflektory LED-owe. Gdy podchodzę do auta na parkingu, często zatrzymuję na nich wzrok – z bliska wyglądają jak drogocenna biżuteria! Prawie jak diamenty, a te kocham w każdej postaci.

Nowy samochód polskiej gwiazdy został także wyposażony m.in. w panoramiczny dach, aktywny system parkowania oraz multimedia z dostępem do internetu.

– Zdążyłam już wypróbować asystenta parkowania – potrafi wjeżdżać i wyjeżdżać nie tylko z koperty, ale też z klasycznych miejsc prostopadłych. Za każdym razem, gdy widzę, jak kierownica sama się kręci… Jeszcze się do tego nie przyzwyczaiłam – dodaje Anna Mucha i z przymrużeniem oka komentuje rozbudowany system multimedialny z dostępem do portali społecznościowych.

– Ciekawe, czy kiedyś będę mogła zaprosić swojego CLS-a do znajomych na Facebooku – o ile sobie wreszcie założę konto na tym portalu. Jedno wiem na pewno – do mojej garderoby to auto pasuje idealnie.

Zostaw komentarz:

Twój adres email nie zostanie opublikowany. Wszyskie pola są wymagane do wypełnienia.

Najnowsze

Najnowsze

Najnowsze

Najnowsze

Najnowsze