
60 godzin jechał tirem, zrobił sobie jedną przerwę!
Myślicie, że kierowcy biorący w wyścigach długodystansowych to twardziele? Prawdziwą wytrzymałością za kierownicą wykazał się ten kierowca tira.
Z Norwegii do Turcji prawie bez przerwy jechał turecki kierowca skontrolowany w piątek (6 sierpnia) przez inspektorów ITD z Opola. Analiza jego czasu pracy wykazała, że po odebraniu ładunku w środkowej części Norwegii, jechał 60 godzin!
W czasie tej podróży odpoczywał tylko 7 godzin podczas przeprawy promowej. W pozostałym czasie kierowca prowadził pojazd nawet 8 godzin bez przerwy, a jazda dzienna wyniosła 18 godzin. Jak tłumaczył inspektorom, spieszył się na bardzo ważną uroczystość rodzinną, na którą nie mógł się spóźnić.
W konsekwencji kierowca został ukarany mandatami karnymi, a przewoźnikowi grozi wysoka kara finansowa. Mężczyzna otrzymał też zakaz dalszej jazdy do czasu odebrania prawidłowego odpoczynku. Wygląda na to, że jednak zabraknie go na uroczystości.
Najnowsze
-
Nowe zasady dotyczące punktów karnych działają od dziś. Jest lepiej, ale i tak noga z gazu
Równo rok po wprowadzeniu rewolucji w taryfikatorze punktów karnych, rządzący wycofują się z części wprowadzonych zmian. Dla kierowców to dobra wiadomość, ale nadal powinni bardzo uważać na drodze. -
Premier zapowiedział kolejne podwyżki. Kary dla kierowców wzrosną od nowego roku, ale to nie koniec
-
Ostrzeganie przed policją zgodne z konstytucją – zaskakujący wyrok i ogromne odszkodowanie
-
Kiedy można wyprzedzać z prawej strony? Kierowcy nie wiedzą o jednym przepisie
-
Rowerzysta uderzył dziecko kolanem. Potem wytoczył proces jego ojcu i wygrał!