24H Le Mans. Pech wyeliminował kobiecą ekipę z rywalizacji
Kobieca ekipa Richard Mille Racing Team była zmuszona przedwcześnie zakończyć swój udział w 24-godzinnym wyścigu Le Mans.
Zespół Richard Mille Racing Team, którego barwy reprezentowały Tatiana Calderon, Sophia Floersch i Beitske Visser, nie będzie wspominał 89. wyścigu Le Mans najlepiej.
Tuż po zmroku na dojeździe do zakrętów Porsche doszło do kolizji Franco Colapinto z G-Drive Racing #26 oraz Sophii Flörsch w prototypie oznaczonym numerem #1. Niemka podczas próby powrotu na tor stanęła w poprzek linii wyścigowej, gdzie została uderzona przez Toma Cloeta z Racing Team India Eurasia #74.
Po nieudanej próbie ponownego uruchomienia prototypu, ekipa Richard Mille Racing została zmuszona przedwcześnie zakończyć udział w 24h Le Mans.
Tatiana Calderon tak skomentowała tę smutną sytuację:
To naprawdę trudne do zniesienia, ale czasami nie wszystko jest w naszych rękach. Jestem dumna z pracy, którą wykonałyśmy, ale przede wszystkim jestem dumna z bycia częścią tego zespołu! Dziękuję Richard Mille Racing Team! Wrócimy silniejsi!
Najnowsze
-
Renault 5 o włos od wygranej! Jak Fiat Panda odniósł zwycięstwo w najważniejszym polskim konkursie Car of the Year?
Mokry Tor Modlin, sześć finałowych modeli i jedna zwycięska tytułowa statuetka. Zdradzamy kulisy decyzji jury, emocje podczas jazd testowych i powody, dla których to właśnie Panda okazała się bezkonkurencyjna. -
Brak miejsca na pieczątki w dowodzie rejestracyjnym. Czy trzeba wymieniać go na nowy?
-
Prosty sposób na szybsze rozgrzanie kabiny samochodu. Trzeba wcisnąć jeden przycisk
-
Za co można dostać mandat na 30 tys. zł? Najwyższe kary, jakie można dostać w Polsce
-
Uważaj na znak D-13 – to podpucha, na którą łapie się wielu kierowców.