1 na 20 zawodowych kierowców prowadził pod wpływem narkotyków. Jak przeciwdziałać temu niebezpiecznemu zjawisku?
Niewiele badań obrazuje zjawisko używania substancji psychoaktywnych przez kierowców zawodowych, w tym między innymi kierowców samochodów ciężarowych lub publicznych środków transportu. Tymczasem pracy zawodowego kierowcy nierzadko towarzyszy silny stres, związany z pokonywaniem wielokilometrowych tras, nadmiernym zmęczeniem, niedosypianiem, nieregularnym trybem pracy, a także odpowiedzialnością za zdrowie i życie pasażerów. Stresujące warunki pracy i chęć poprawienia wydolności mogą zwiększać ryzyko sięgania przez kierowców po nielegalne substancje psychoaktywne.
Niestety nie dysponujemy aktualnymi danymi na ten temat pochodzącymi z Polski. Dostępne badania realizowane w innych krajach wskazują, że kierowcy ciężarówek, w porównaniu z populacją ogólną, częściej używają stymulantów – zwłaszcza amfetaminy. Stosują również dostępne bez recepty leki o właściwościach pobudzających . Zawodowi kierowcy rzadziej niż przedstawiciele całej populacji używają natomiast leków uspokajających, kannabinoidów (np. marihuany), opioidów (np. heroiny) .
Jak wskazują przeglądy badań próbek biologicznych, takich jak mocz i ślina, pobranych od kierowców zawodowych z różnych rejonów świata, w tym m.in. z krajów europejskich, 1 na 20 zawodowych kierowców prowadził pod wpływem narkotyków . Podobne sytuacje stwarzają poważne zagrożenie dla wszystkich użytkowników ruchu drogowego.
Przeczytaj też: Kierowca tira wyprzedza na łuku i doprowadza do kolizji z osobówką
Co sprzyja sięganiu po narkotyki?
Badania wskazują, że trudne warunki pracy, takie jak konieczność pokonywania bardzo długich tras, nocne zmiany, wynagrodzenie uzależnione od wydajności, mogą sprzyjać używaniu przez kierowców substancji psychoaktywnych. Czynnikiem ryzyka w przypadku kierowców samochodów ciężarowych jest także młodszy wiek (poniżej 35. roku życia) i dążenie do szybkiego zwiększania swoich zarobków.
Subastancje psychoaktywne a ryzyko wypadku
Używanie substancji psychoaktywnych przez zawodowych kierowców zwiększa ryzyko wypadków na drogach. Warto pamiętać, że stymulanty zaburzają percepcję i zdolności prowadzenia pojazdu także wtedy, gdy ustępuje ich pobudzające działanie. Senność i zmęczenie mogą okazać się dla kierowcy trudne do opanowania. Innym aspektem używania substancji psychoaktywnych w tej grupie zawodowej jest ryzyko rozwoju uzależnienia w przyszłości.
Jakie rozwiązania pomogą przeciwdziałać zjawisku używania substancji psychoaktywnych wśród zawodowych kierowców?
W literaturze przedmiotu zwraca się uwagę na wybrane działania :
- edukacja kierowców w zakresie wpływu substancji psychoaktywnych (w tym mieszania różnych substancji) na zdolność prowadzenia pojazdów,
- zwracanie szczególnej uwagi podczas szkolenia zawodowego na problem używania substancji psychoaktywnych w trakcie jazdy, ryzyko związane z ich używaniem przez kierowców oraz konsekwencje prawne,
- zwracanie uwagi przez specjalistów przeprowadzających okresowe badania lekarskie i psychotechniczne na czynniki sprzyjające używaniu tych substancji, np. impulsywność, wiek do 35. roku życia,
- uwzględnianie w organizacji pracy odpowiedniego czasu na odpoczynek i sen,
- zapewnienie opieki i pomocy specjalistycznej kierowcom, którzy mogą być zagrożeni nadużywaniem substancji,
- zapewnienie kierowcom wsparcia powypadkowego. Kierowcy, którzy brali udział w wypadkach, ze względu na zespół stresu pourazowego mogą szukać destrukcyjnych sposobów radzenia sobie ze swoimi przeżyciami sięgając m.in. po substancje psychoaktywne,
- szkolenie kadry kierowniczej z zakresu: rozpoznawania sygnałów wskazujących na używanie przez pracowników alkoholu i narkotyków oraz sposobów prowadzenia rozmów interwencyjnych,
- zwiększenie kontroli prewencyjnych wśród zawodowych kierowców na obecność substancji psychoaktywnych.
Przeczytaj też: BEZ CHEMII NA DRODZE – rusza nowa kampania społeczna
Najnowsze
-
Co obejmuje 145 punktów kontroli technicznej w Toyota Pewne Auto?
Lśniące nadwozie, posprzątane wnętrze i nabłyszczone opony - na rynku samochodów używanych prawdziwy stan techniczny potrafi być zamaskowany naprawdę starannie. Nie wszystko da się ocenić podczas krótkiej przejażdżki i powierzchownych oględzinach. Przy odrobinie pecha, zamiast radości od pierwszych kilometrów czeka nas długa lista ukrytych wad i pilne naprawy do wykonania. Właśnie dlatego kluczowe znaczenie przy takim zakupie ma rzetelna i szczegółowa kontrola, która daje wiarygodną odpowiedź na pytanie o kondycję samochodu. -
Chińskie samochody dominują w Car of the Year Polska 2026. Niemcy daleko w tyle
-
Lexus LBX – test: elegancja kontra kompromis. Czy to najlepszy crossover w swojej klasie, czy tylko najładniejszy?
-
Chiński szturm na polski rynek. Te marki zyskują na popularności najszybciej
-
Dlaczego regularny serwis auta to podstawa bezpiecznej jazdy?
Zostaw komentarz: