„Naprawił” pojazd odłączając przewody hamulcowe i ruszył w drogę
Popękane tarcze hamulcowe w białoruskiej ciężarówce stanowiły poważne zagrożenie w ruchu drogowym. Kierowca wiedział o usterce. Zamiast skierować pojazd do serwisu, odłączył przewody hamulcowe i ruszył w drogę.
Pojazd należący do białoruskiego przedsiębiorcy zatrzymali inspektorzy ITD, którzy prowadzili rutynowe kontrole na drodze ekspresowej S7 w okolicy Miłomłyna (powiat ostródzki).
Unieruchomił auto, żeby uniknąć kontroli, ale funkcjonariusze przyszli mu „z pomocą”
W trakcie sprawdzania stanu technicznego pojazdu zauważyli znaczne pęknięcie na tarczy hamulcowej przy jednym z kół naczepy ciężarowej oraz pęknięcie tarczy hamulcowej na kole ciągnika siodłowego. Przewody hamulcowe w naczepie były odłączone. Kierowca przyznał, ze sam je odłączył z uwagi na uszkodzoną tarczę hamulcowa.
Inspektorzy zatrzymali dowody rejestracyjne niesprawnych pojazdów. Do czasu wymiany uszkodzony tarcz hamulcowych i podłączenia przewodów w jednym z kół, ITD zakazała dalszej jazdy. Kierowcę ukarano mandatem karnym, a wobec przewoźnika toczy się postępowanie administracyjne zagrożone karą w wysokości 4 tys. zł.
Najnowsze
-
Jeden jechał za szybko, drugi wymusił – kto jest winny w tej sytuacji?
Niebezpieczna sytuacja i spór dwóch kierowców, którzy są przekonani do swoich racji. Który z nich powinien dostać mandat? -
Co z nowym podatkiem dla kierowców? Rząd ma nowy plan, jak uderzyć nas po kieszeni
-
Minister Gawkowski stracił samochód za 100 tys. zł. Oszukali go metodą „na bliźniaka”
-
Ile samochód przejedzie na rezerwie? Ile pojadę z zasięgiem 0 km?
-
Znaki C-5 oraz D-3 wyglądają prawie identycznie, ale kierowca nie może ich pomylić
Zostaw komentarz: