Powrót Felipe Massy
Felipe Massa przyjechał w zeszłym tygodniu do siedziby zespołu Ferrari w Maranello. Brazylijski kierowca, po ciężkim wypadku wraca za kierownicę czerwonego bolidu.
Felipe Massa znów w dobrej kondycji |
fot. Ferrari
|
Felipe Massa, który uległ wypadkowi przed wyścigiem o GP Węgier na szczęście ma się coraz lepiej, stawił się już w siedzibie swojego teamu we Włoszech i zasiadł za kierownicą bolidu. Z powodu zakazu testowania w trakcie sezonu oczywiście nie był to F60, ale samochód z zeszłego roku z zestawem opon GP2.
Jak stwierdził Felipe jego odczucia były takie same jak przed wypadkiem – nic się nie zmieniło. Najważniejsze dla niego było to, aby zademonstrować zespołowi, że jest w stanie być takim samym świetnym zawodnikiem jak wcześniej. Pomimo, że na torze Fiorano padający deszcz ograniczył próbę, Massa przejechał przed południem kilkanaście okrążeń, a po lunchu następne 100 km.
Kierowca Ferrari zaprzeczył jednak, że wystąpi w ostatnim wyścigu w tym sezonie w Abu Dhabi. Jak podano w oficjalnym oświadczeniu, badania medyczne jakie przeszedł Massa ostatnio w klinice w Paryżu wypadły raczej pozytywnie, ale zespół uważa, że jego rehabilitacja powinna następować stopniowo i bez niepotrzebnego pośpiechu. Powrót na tor F1 Brazylijczyk przewiduje w przyszłym roku w Bahrajnie.
Najnowsze
-
Każdy kierowca powinien teraz używać zasady 5 minut. To gwarancja spokoju na lata
Współczesne samochody może i są w dużej mierze bezobsługowe, ale to co innego niż odporność na niewłaściwą i bezmyślną obsługę. Prędzej czy później wszystkie eksploatacyjne błędy się zemszczą. Jednym ze sposobem na uniknięcie wydatków, jest pamiętanie o zasadzie 5 minut. -
Rusza budowa nowego odcinka S11. Droga połączy cztery województwa
-
Piesi zaatakowali kierowcę na pasach, więc stracił prawo jazdy. Ale sam jest sobie winien
-
Rowerzysta jedzie ścieżką – musi przepuścić pieszego, gdy wchodzi na pasy?
-
Czy po piwie bezalkoholowym można prowadzić? Odpowiedź nie jest prosta
Zostaw komentarz: