Hanna Sobota z synem na kolejnych odcinkach Oilibya Rally of Morocco
Za nami już trzy odcinki rajdu po Maroku. Hanna i Adam Sobota z Sobota Rally należą do tych, którzy są tam by przeżyć coś niesamowitego, dobrze się bawić i dojechać do mety, a z tych kilku dni rajdu przesyłają nam relację.
Drugi odcinek Oilibya Rally of Morocco był trudny nawigacyjne i ciężki dla samochodu. Łatwo można było uszkodzić rajdówkę, co też niestety przydażyło się Hani i Adamowi. Stało się to już na 25 kilometrze odcinka, co oznaczało, że przez kolejne 185 kilometrów musieli jechać znacznie wolniej.
| Hanna Sobota z synem Adamem podczas Oilibya Rally of Morocco. | 
![]()  | 
| fot. Sobota Rally | 
Na szczęście udało się im pokonać 20 kilometrów wydm (które były wtedy jeszcze przed nimi) i nie spędzili kilku nocy na środku pustyni. Po wydmach, ostatnie 60 kilometrów było strasznie męczące. Samochodem nie dało się jechać szybciej niż 60 km/h, bo groziło to dachowaniem (nie chciał się prowadzić prosto). Po długiej i męczącej jeździe, dosłownie 5 minut przed limitem czasowym, udało się im dojechać na metę.
| Hanna Sobota z synem Adamem podczas Oilibya Rally of Morocco. | 
![]()  | 
| fot. Sobota Rally | 
Dzisiajszy odcinek był zdecydowanie lepszy dla ekipy Sobota Rally. Były kawałki szybkiej jazdy, było miejscami niebezpiecznie i chyba właśnie ten wzrost adrenaliny spowodował, że świetnie się im jechało. Dojechali na 28. pozycji, przez co w klasyfikacji generalnej zajmują obecnie 26. miejsce! Teraz już nie mają chwili, żeby zwolnić i już się szykują na kolejny odcinek, który będzie bardzo trudny, albo nawet najtrudniejszy ze wszystkich podczas Oilibya Rally.
Trzymamy kciuki za mętę i wysokie miejsce na podium!
| Hanna Sobota z synem Adamem podczas Oilibya Rally of Morocco. | 
![]()  | 
| fot. Sobota Rally | 
Najnowsze
- 
                                                
                                                    
	Co obejmuje 145 punktów kontroli technicznej w Toyota Pewne Auto?
Lśniące nadwozie, posprzątane wnętrze i nabłyszczone opony - na rynku samochodów używanych prawdziwy stan techniczny potrafi być zamaskowany naprawdę starannie. Nie wszystko da się ocenić podczas krótkiej przejażdżki i powierzchownych oględzinach. Przy odrobinie pecha, zamiast radości od pierwszych kilometrów czeka nas długa lista ukrytych wad i pilne naprawy do wykonania. Właśnie dlatego kluczowe znaczenie przy takim zakupie ma rzetelna i szczegółowa kontrola, która daje wiarygodną odpowiedź na pytanie o kondycję samochodu. - 
                                                
                                                    
	Chińskie samochody dominują w Car of the Year Polska 2026. Niemcy daleko w tyle
 - 
                                                
                                                    
	Lexus LBX – test: elegancja kontra kompromis. Czy to najlepszy crossover w swojej klasie, czy tylko najładniejszy?
 - 
                                                
                                                    
	Chiński szturm na polski rynek. Te marki zyskują na popularności najszybciej
 - 
                                                
                                                    
	Dlaczego regularny serwis auta to podstawa bezpiecznej jazdy?
 



	
	
	
	
	
Zostaw komentarz: