Nissan Pulsar Nismo – rasowy koncept w Paryżu. Galeria
Jak można ożywić - wdawałoby się dość nudne auto? Wystarczy zaszczepić w nim odrobinę Nismo! Tak powstała przyjemna dla oka wersja koncepcyjna modelu Nissan Pulsar.
Co to jest Nismo (historia, idea, modele) – dowiesz się tu.
Na tegorocznym salonie w Paryżu, miała miejsce ogólnoświatowa premiera nowego koncepcyjnego Nissana Pulsar Nismo. Pokryte szarym satynowym lakierem nadwozie otoczone jest charakterystycznymi dla sportowych aut japońskiego producenta czerwonymi dekoracyjnymi elementami. Masywny przedni zderzak kryje sporych rozmiarów wloty powietrza oraz otwory wentylacyjne do chłodzenia hamulców.
| Nissan Pulsar Nismo Concept |
![]() |
| fot. Nissan |
Szersze nakładki progów, mniejszy prześwit oraz pięcioramienne, 19-calowe felgi ze stopów metali lekkich z oponami w rozmiarze 235/35 R19 podkreślają muskularną sylwetkę modelu koncepcyjnego, zaś wyposażony w atrapę dyfuzora tylny zderzak i podwójne, umieszczone centralnie końcówki układu wydechowego dodatkowo wzmacniają wrażenie drzemiącej w nim mocy. Do pozostałych elementów stylistycznych należą: wykonany z włókna węglowego spojler tylny, spojlery boczne oraz poszerzone nadkola. Pulsar Nismo Concept nie ma tradycyjnego, białego światła cofania – zastąpiono je lampą o przezroczystym, czarnym wykończeniu.
Galeria zdjęć Nissan Pulsar Nismo Concept – tutaj.
| Nissan Pulsar Nismo Concept |
![]() |
| fot. Nissan |
Auto wyposażono w chromowaną, pomalowaną na czarno listwę biegnącą wokół linii okien bocznych, jak również stanowiące znak rozpoznawczy modeli Nismo czerwone osłony lusterek bocznych wykończone w sposób przypominający włókno węglowe.
Wyścigowy klimat wyczuwalny jest także we wnętrzu, pojawiły się sportowe fotele obite alcantarą, a całości dopełniają trójramienna, wyczynowa kierownica oraz wykonane z metali lekkich pedały.
| Test Nissana 370Z Nismo – tutaj |
Najnowsze
-
Co obejmuje 145 punktów kontroli technicznej w Toyota Pewne Auto?
Lśniące nadwozie, posprzątane wnętrze i nabłyszczone opony - na rynku samochodów używanych prawdziwy stan techniczny potrafi być zamaskowany naprawdę starannie. Nie wszystko da się ocenić podczas krótkiej przejażdżki i powierzchownych oględzinach. Przy odrobinie pecha, zamiast radości od pierwszych kilometrów czeka nas długa lista ukrytych wad i pilne naprawy do wykonania. Właśnie dlatego kluczowe znaczenie przy takim zakupie ma rzetelna i szczegółowa kontrola, która daje wiarygodną odpowiedź na pytanie o kondycję samochodu. -
Chińskie samochody dominują w Car of the Year Polska 2026. Niemcy daleko w tyle
-
Lexus LBX – test: elegancja kontra kompromis. Czy to najlepszy crossover w swojej klasie, czy tylko najładniejszy?
-
Chiński szturm na polski rynek. Te marki zyskują na popularności najszybciej
-
Dlaczego regularny serwis auta to podstawa bezpiecznej jazdy?


Zostaw komentarz: